Kategorie:
Nowa praca grupy wybitnych fizyków, rzuca nowe światło na kwestię Wielkiego Wybuchu i przeznaczenia naszego Uniwersum.
Sir Roger Penrose, Paul Steinhardt oraz Neil Turok, twierdzą, że Wielki Wybuch nie był początkiem wszystkiego, lecz tylko naszego Wszechświata. Przed nim istniał bowiem inny, a przed tym innym, jeszcze bardziej inny, itd.
Początek i koniec różnych Kosmosów, ma być zjawiskiem cyklicznym i powtarzać się co około bilion lat. Nasz Wszechświat rozszerza się już od prawie 14 miliardów lat i proces ten będzie kontynuowany przez kolejne ponad 400 miliardów lat. Mniej więcej po upływie 500 miliardów lat, zacznie się kurczyć, by ostatecznie cofnąć się do kolejnego Wielkiego Wybuchu, po którym odrodzi się na nowo.
Za cały proces tworzenia i niszczenia Wszechświatów, ma być odpowiedzialna ciemna energia, która ma być sprawczynią zarówno rozszerzania, jak i kurczenia się Uniwersów.
Jest to więc nowe ujęcie kwestii wpływu ciemnej energii na przyszłość Kosmosu. Do tej pory bowiem dominującym poglądem było twierdzenie, że determinuje ona wyłącznie gwałtowne przyspieszanie ekspansji Wszechświata, przez co uważano, że setek miliardów galaktyk nie zdołamy nigdy zbadać, bo będą się od nas oddalały z prędkością, której nie sprosta nawet prędkość światła.
Jeżeli nowe teorie uda się jakkolwiek potwierdzić, będzie to oznaczało bardzo poważną zmianę kosmologicznych paradygmatów.
Komentarze
Skomentuj