Sierpień 2017

Patagotitan mayorum to największe zwierze lądowe w historii Ziemi

Naukowcy nadali właśnie oficjalną nazwę gigantycznemu dinozaurowi, którego szczątki zostały znalezione w Argentynie. Patagotitan mayorum, jak wynika z badań, był prawdopodobnie największym dinozaurem a także największym zwierzęciem lądowym w całej historii.

 

Kości tego gigantycznego stworzenia odnalazł zespół paleontologów z Muzeum Paleontologicznego Egidio Feruglio. Po 18 miesiącach ciężkiej pracy na pustyni w pobliżu La Flecha, około 250 kilometrów na zachód od miasta Trelew w Patagonii w Argentynie wydobyto łącznie 150 kości. Okazało się, że należały one do przynajmniej 6 różnych stworzeń.

Źródło: J. Farfaglia

Dinozaur pochodzi z rodziny tytanozaurów i otrzymał nazwę na cześć regionu, w którym znaleziono jego kości oraz nazwiska rodziny (Mayo) będącej w posiadaniu farmy, na której w 2010 roku po raz pierwszy natknięto się na to niezwykłe znalezisko. Szacuje się, że roślinożerca Patagotitan mayorum był długi na około 36 metrów i mógł ważyć nawet 77 ton. Na podstawie znalezionych szczątków ustalono, że od łap do barków mierzył 6 metrów. Zwierzę żyło około 100 milionów lat temu.

Źródło: G. Lio

Rozmiary oraz masa tego dinozaura są ogromne. Patagotitan mayorum jest oficjalnie największym zwierzęciem lądowym w historii, lecz paleontolodzy nie mają wątpliwości, iż z biegiem czasu odkryją szczątki kolejnej, jeszcze większej istoty.

 

Dodaj komentarz

loading...

Naukowcy wytworzyli najkrótszy impuls światła

Międzynarodowy zespół fizyków i inżynierów, prowadzony przez profesora Zenghu Changa z Uniwersytetu Centralnej Florydy wygenerował najkrótszy impuls światła, który trwał jedyne 53 attosekundy (10-18 sekundy). Co ciekawe, naukowcy zdołali pobić swój własny rekord z 2012 roku.

 

Możliwość generowania impulsów światła trwających attosekundy została zademonstrowana w 2001 roku. Od tego czasu, naukowcy z całego świata starali się wytwarzać możliwie jak najkrótsze impulsy, ponieważ w ten sposób możemy poszerzyć naszą wiedzę o świecie cząstek.

 

Jak superszybkie kamery potrafią rejestrować wydarzenia zachodzące w mgnieniu oka w spowolnionym tempie, tak krótkie impulsy światła, trwające attosekundy, pozwalają uzyskać dokładny obraz szybko poruszających się elektronów w atomach i molekułach.

Źródło: University of Central Florida

W 2012 roku, zespół profesora Changa wygenerował impuls światła, który trwał przez 67 attosekund. Podczas ostatniego eksperymentu rekord został pobity i wyniósł 53 attosekundy. Udało się również skrócić długość fali światła, która osiągnęła zakres tzw. okna wodnego - w nim atomy węgla, w przeciwieństwie do wody, silnie absorbują światło.

 

Sukces naukowców może przyczynić się np. do udoskonalenia ogniw słonecznych lub opracowania chipów nowej generacji, przeznaczonych dla telefonów komórkowych i komputerów, które będą tysiąc razy szybsze od dzisiejszych urządzeń elektronicznych.

 

Dodaj komentarz

loading...

Bakterie jelitowe wpływają na nasze zachowanie i emocje

Coraz więcej mówi się o tym, że bakterie jelitowe mają wpływ nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale także zachowanie i emocje. Naukowcy z Kalifornijskiego Uniwersytetu w Los Angeles (UCLA) postanowili zbadać w jaki sposób te mikroby wpływają na naszą reakcję na strach.

 

Przebadano próbki kału 40 kobiet, aby poznać florę bakteryjną jelit. Uczestniczkom zeskanowano również mózgi metodą rezonansu magnetycznego i pokazywano im zdjęcia, które miały wywołać u nich reakcję emocjonalną. Na podstawie tego badania zidentyfikowano dwa typy bakterii jelitowych, które mogą mieć potencjalny wpływ na regiony w mózgu odpowiedzialne za zachowanie i nastrój.

 

Bakterie Prevotella były powszechne u siedmiu kobiet. Grupa wykazywała mniejszą aktywność w hipokampie - regionie, który odpowiada między innymi za emocje i pamięć. Kobiety te reagowały emocjonalnie na widok zdjęć o negatywnej treści. Z kolei wśród pozostałych kobiet dominowała obecność bakterii o nazwie Bacteroides, które wpływały na pracę móżdżku, hipokampu oraz regionów w przedniej części mózgu, które odpowiedzialne są np. za rozwiązywanie problemów, planowanie, podejmowanie decyzji oraz procesy myślowe. Druga grupa kobiet na widok przedstawionych zdjęć reagowała mniej emocjonalnie.

 

Dzięki skanom mózgu wykazano, że konkretne bakterie jelitowe wpływają na fizyczną strukturę mózgu. Podobne badania przeprowadzane w przeszłości przez różne zespoły naukowe potwierdzały interakcje między mikrobami w jelitach a mózgiem oraz ich wpływ na emocje i zachowanie człowieka. Wygląda więc na to, że zdrowe jelita mogą nam pozwolić zachować zrównoważony nastrój.

 

Dodaj komentarz

loading...

Powstała najdokładniejsza mapa ciemnej energii we Wszechświecie

Badania przeprowadzone w ramach projektu Dark Energy Survey (DES) pozwoliły stworzyć nową, większą oraz dokładniejszą mapę ciemnej energii oraz ciemnej materii we Wszechświecie. Naukowcy stworzyli ją na podstawie analiz ponad 26 milionów galaktyk.

 

W 1998 roku astronomowie odkryli, że ekspansja Wszechświata nie zwalnia lecz przyspiesza. Fizycy spekulowali, że przyczyną takiego stanu rzeczy może być obecność tajemniczej energii. Stąd wzięła się nazwa ciemna energia. W wyniku prowadzonych obserwacji ustalono, że ciemna energia i ciemna materia stanowią aż 96% masy Wszechświata, a pozostałe 4% to zwykła materia, którą jesteśmy w stanie zaobserwować. Problem w tym, że istnienia ciemnej energii i ciemnej materii nie udało się potwierdzić eksperymentalnie.

 

Dark Energy Survey to projekt, który ma pomóc w badaniach nad hipotetyczną formą energii i materii. Bierze w nim udział 400 naukowców z 26 instytutów z 7 państw świata. Badacze wykonali zdjęcia 26 milionów galaktyk z pomocą teleskopu Blanco, który znajduje się w Chile, oraz specjalistycznego aparatu o rozdzielczości 570 megapikseli.

Źródło: Dark Energy Survey

Badając zakrzywienie światła, naukowcy ustalili rozłożenie oraz ilość ciemnej materii i ciemnej energii. Wyniki zdają się potwierdzać dotychczasowe ustalenia - Wszechświat składa się w 70% z ciemnej energii, 26% z ciemnej materii oraz 4% ze zwykłej materii.

 

W kolejnych latach, naukowcy działający w ramach wspomnianego projektu będą prowadzić kolejne obserwacje. Dzięki uzyskanym danym powstaną jeszcze większe i dokładniejsze mapy ciemnej energii i ciemnej materii. Ostatecznie naukowcy chcą uzyskać obraz 300 milionów galaktyk z nadzieją, że pozwoli to rozwiązać zagadkę "niewidzialnej" energii i materii.

 

Dodaj komentarz

loading...

Pierwsze na świecie działo laserowe gotowe do użycia

Marynarka wojenna USA potwierdziła, że jej działo laserowe jest gotowe do użycia w warunkach bojowych. LaWS (Laser Weapons System) jest tanią alternatywą dla drogich rakiet i posiada wiele istotnych korzyści.

 

Nowa broń przeszła ostatnio przez kolejne testy, które potwierdziły jej skuteczność w niszczeniu celów. System laserowy posiada zasięg kilku kilometrów, dlatego nie nadaje się raczej do działań ofensywnych, choć LaWS jest bardzo dyskretną bronią. Technologia posiada przede wszystkim zastosowanie obronne - może niszczyć nadlatujące drony bojowe, rakiety lub moździerze. Z pomocą tej broni można natychmiast unieszkodliwić statki lub okręty niszcząc ich silniki.

 

Amerykańscy wojskowi porównują LaWS do wskaźników laserowych - te dwa urządzenia funkcjonują na podobnej zasadzie, lecz mają zupełnie inne zastosowania. Do obsługi działa laserowego potrzeba trzech osób oraz zasilania.

 

System LaWS jest wart 40 milionów dolarów a jeden strzał z tej broni kosztuje dolara. Niski koszt użycia to czynnik, który najprawdopodobniej zadecydował o wykorzystaniu broni laserowej jako systemu obronnego. Do tego dochodzi również skuteczność w niszczeniu celów, dyskrecja oraz niezwykła precyzja. LaWS jest obecnie zamontowany na pokładzie okrętu desantowego USS Ponce, który operuje w Zatoce Perskiej. Tymczasem marynarka wojenna opracowuje już działo laserowe drugiej generacji a cele tego projektu pozostają tajne.

 

Dodaj komentarz

loading...

Astronomowie odkryli, że jądro Słońca obraca się 4 razy szybciej od jego powierzchni

Międzynarodowy zespół astronomów przedstawił wyniki swoich badań, z których wynika, że jądro najbliższej nam gwiazdy obraca się niemal 4 razy szybciej niż jej powierzchnia. Naukowcy są zaskoczeni, choć spekulowano nad tym już od ponad 20 lat. Niestety dotychczas nie udało się zmierzyć prędkości obrotowej jądra słonecznego.

 

Dzięki przeprowadzonym badaniom, które zostały opublikowane na łamach czasopisma Astronomy and Astrophysics, będziemy mogli lepiej poznać historię naszej gwiazdy oraz w jaki sposób się uformowała. Prędkość obrotowa może mieć wpływ na plamy słoneczne, które potrafią przyjmować rozmiary porównywalne do Ziemi, a nawet większe.

 

Astronomowie zajmowali się badaniem powierzchniowych fal akustycznych w atmosferze słonecznej. Część z nich przedostaje się do jądra gwiazdy, gdzie następnie oddziałują z falami grawitacyjnymi. Dzięki przeprowadzonym analizom udało się wykryć ruchy jądra słonecznego. Po dokładnym przestiudowaniu fal grawitacyjnych badacze precyzyjnie ustalili ile czasu potrzebuje fala akustyczna, aby przedostać się z powierzchni Słońca do wnętrza i z powrotem. "Podróż" ta zajmuje 4 godziny i 7 minut. Obliczono, że jądro słoneczne wykonuje jeden pełny obrót w ciągu 7 dni, natomiast powierzchnia gwiazdy potrzebuje 25 dni na równiku i 35 dni na biegunach.

Źródło: ESA

Odkrycia dokonano dzięki danym, które uzyskano na przestrzeni ponad 16 lat z pomocą instrumentu GOLF, który znajduje się na pokładzie sondy SOHO. Naukowcy będą mogli teraz prowadzić kolejne badania, aby dowiedzieć się w jaki sposób szybko obracające się jądro Słońca wpływa na jego powierzchnię oraz formowanie się plam słonecznych.

 

Źródła:

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2017/esa-nasa-s-soho-reveals-rapidly-rotating-solar-core

http://newsroom.ucla.edu/releases/astronomers-report-new-measurements-of-the-suns-core-whi...

Dodaj komentarz

loading...