Kategorie:
Jak się okazuje, naruszenie czyjejś prywatności i kradzież ważnych informacji może być łatwiejsze niż mogłoby się to wydawać. W Wielkiej Brytanii przetestowano bezzałogowca, który potrafi ukraść informacje z telefonu.
Kradzież informacji za pomocą drona jest możliwe dzięki urządzeniu "Snoopy", które znajduje się na pokładzie bezzałogowca i wyszukuje urządzenia przenośne z uruchomionym Wi-Fi. Technologia wykorzystuje funkcję wbudowaną we wszystkich telefonach czy tabletach - gdy urządzenie mobilne próbuje połączyć się z Internetem, szuka sieci z którą połączył się w przeszłości.
W tym momencie bezzałogowiec wysyła sygnał naśladując sieć, do której urządzenie połączyło się w przeszłości. Ponadto, każde urządzenie mobilne, znajdujące się około pół metra od siebie, również może zostać połączone z dronem - każde z nich traktuje połączenie jako inną, zaufaną sieć Wi-Fi.
Gdy telefony połączą się z bezzałogowcem, "Snoopy" przechwyci wszystkie informacje wychodzące i przychodzące. Dzięki niemu można dowiedzieć się jakie witryny są obecnie odwiedzane, można przechwycić poufne dane wprowadzane w telefonie lub zapisywane w witrynach, namierzyć lokalizację oraz uzyskać nazwę użytkownika i wprowadzane hasło w danej witrynie.
Technologia została opracowana przez Glenna Wilkinsona i Daniela Cuthberta, którzy zajmują się badaniem bezpieczeństwa w Sensepost Research Lab w Wielkiej Brytanii. Stwierdzili oni, że wynalazek został opracowany aby zwiększyć świadomość na temat luk, jakie zawierają inteligentne urządzenia.
W trakcie testów, wykorzystano bezzałogowca do namierzania nieświadomych niczego osób. W ciągu godziny, udało się namierzyć około 150 urządzeń mobilnych, uzyskać nazwy użytkowników i hasła do kont na stronach Amazon, PayPal i Yahoo. Konta zostały utworzone na potrzeby raportu tak aby można było dokonać weryfikacji bez okradania przechodniów z prywatnych informacji.
Skomentuj