Drukarki 3D mogą zostać wykorzystane do produkcji broni

Kategorie: 

W ostatnim czasie pojawiła się wiadomość, że brytyjska policja zarekwirowała w Manchesterze drukarkę 3D oraz wydrukowane części, między innymi spust oraz magazynek, które miały zostać wykorzystane do stworzenia broni. Krytycy jednak uważają iż są to tylko części zamienne do drukarki.

 

Bez względu na to kto ma rację, drukarki 3D faktycznie mogą stanowić poważne zagrożenie. Możliwe, że jej twórcy w przeszłości nawet nie przewidzieli jak wielkie zastosowanie może mieć ich wynalazek. Drukarka 3D może wydrukować dosłownie wszystko, co tylko przyjdzie nam do głowy. Jedne projekty zakładają tworzenie żywności, NASA wykorzystała już druk 3D do stworzenia elementu w silniku rakietowym, medycyna może wykorzystać tą technologię do tworzenia narządów. Powstają również tak niezwykłe pomysły jak wydrukowanie domów bądź samochodów.

 

Gdy wynalazek staje się dostępny dla szerszej liczby ludzi nie dziwi więc fakt, że prędzej czy później pojawia się idea stworzenia czegoś co ogólnie rzecz ujmując jest zakazane. W tym przypadku chodzi właśnie o posiadanie broni a zwłaszcza takiej, która jest lekka, stworzona z plastiku i niewykrywalna przez żadne skanery. Jeśli ktoś chce być w posiadaniu broni, ma tak na prawdę dwie możliwości: kupić broń legalnie lub kupić drukarkę 3D. W pierwszym przypadku istnieje szansa, jednak nie stuprocentowa, że ją zdobędzie. Natomiast idąc drugą drogą może mieć sprzęt, którym wydrukuje każdy przedmiot jaki tylko zechce a nawet bronie.

Jak widać na powyższym filmie, użytkownik kanału "taofledermaus" zdołał wydrukować pocisk do strzelby Mossberg 590. Oznacza to więc, że naboje również mogą być w ten sposób produkowane. Sprawa drukowania broni pojawiła się po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych na początku tego roku. Student prawa na Uniwersytecie w Teksasie, Cody Wilson, uważa że każdy powinien mieć taką możliwość, w związku z czym założył organizację Defense Distributed http://defcad.org/ i umieszczał na stronie projekty broni. Wśród nich znalazł się między innymi pistolet "Liberator".

 

Amerykański Departament Stanu postanowił natychmiast działać i żądał usunięcia wszystkich projektów broni. Chociaż Cody Wilson faktycznie zrobił to a jego strona obecnie nie działa, pliki wciąż znajdują się w Internecie. Okazało się, że w ciągu kilku dni projekty zostały pobrane ponad 100 tysięcy razy i znajdują się obecnie na wielu innych serwerach. Usunięcie ich z Internetu stało się już po prostu niemożliwe.

 

Wśród projektów można znaleźć nie tylko "Liberatora" i jego ulepszone wersje ale również bardziej zaawansowane bronie. Jedną z nich jest półautomatyczny karabin AR-15, który potrafi wystrzelić 600 pocisków.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen


Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem