Znany naukowiec ostrzega, że eksperymenty w LHC mogą zniszczyć Ziemię
Image
Zdaniem coraz większej ilości naukowców, eksperymenty wykonywane za pomocą Wielkiego Zderzacza Hadronów - LHC - mogą doprowadzić do katastrofy. Brytyjski kosmolog, Martin Rees zasugerował, że rezultatem któregoś z eksperymentów być nawet ściśnięcie naszej planety do rozmiaru boiska futbolowego.
Martin Rees zrobił w środowisku naukowym spore zamieszanie, gdy oświadczył, że istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, iż eksperymenty polegające na zderzeniu cząstek elementarnych w wielkich akceleratorach jak LHC mogą doprowadzić do katastrofy. Jego zdaniem zagrożeniem jest możliwość powstania czarnej dziury, która może wessać ziemię.
Brytyjczyk zwrócił też uwagę, że przerażającą konsekwencją zderzeń cząstek z dużymi prędkościami może być reorganizacja kwarków w postaci skompresowanych obiektów, zwanych dziwadełkami, które są w stanie przekształcać wszystko co napotykają w nową formę materii. Może dojść do tego, że cała Ziemia zostanie tak przeksztalłcona w supergęstą kulę o średnicy 100 metrów.
Oprócz tego, Reese zwrócił uwagę na zagrożenie, jakie stwarza skoncentrowana energia w momencie rozbijania cząstek. Jego zdaniem może to wywołać tak zwane "przejście fazowe". W rezultacie mogłoby dojść do przerwania czasoprzestrzeni, co skutkowałoby kosmiczną katastrofą.
Ostrzeżenia kolejnego uczonego przed konsekwencjami eksperymentów w LHC są wciąż traktowane jako ciekawostki, a w tym samym czasie akcelerator w CERN prowadzi eksperymenty z coraz większą prędkością zderzeń, osiągając tym samym coraz wyższe ich energie. Czy obawa, że w pewnym momencie coś może pójść nie tak, to rzeczywiście tylko szaleństwo?
- Dodaj komentarz
- 9136 odsłon
Totalne bzdury. Nie takie
Totalne bzdury. Nie takie energie występują w jądrach gwiazd i nic. Promieniowanie kosmiczne docierające do Ziemi przewyższa energią swych cząstek wielokrotnie LHC
LHC należy zakończyć bo jak
LHC należy zakończyć bo jak czarna dziura pochałnia miliardy euro, a wszystko co się tam odkrywa nie ma już żadnego praktycznego zastosowania i ma takie znaczenie poznawcze jak wyliczenie liczby Pi z dokładnością tysiąca cyfr po przecinku. A przy tym ryzyko powstania fizycznej czarnej dziury na pewno jest prawdopodobne.
Na tym m.in. polega postęp,
Dodane przez suawco (niezweryfikowany) w odpowiedzi na LHC należy zakończyć bo jak
Na tym m.in. polega postęp, na szukaniu odpowiedzi na każde postawione przez nas pytanie. Dążymy w końcu do absolutu.
Jeśli istnieją "cywilizacje
Jeśli istnieją "cywilizacje rozwinięte" - to używają znacznie wyższych energii (i katastrofy kosmicznej nie ma) - więc albo, albo. Apropos "kosmicznej przemiany fazowej" - równie dobrze, mogła być początkiem (obecnego) Wszechświata (eliminując paradoksalną "fazę inflacyjną" ).Fotony mogły powstać w wyniku takiej (błyskawicznej) przemiany - przy zachowaniu położenia obiektów masowych. Koniec (Swiata) też może być "błyskawiczny" (przy przejściu na kolejny metastabilny poziom) - co może zmartwić wyznawców Biblii (nie będzie zapowiedzi)
a może właśnie z powodu
Dodane przez r.abin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeśli istnieją "cywilizacje
a może właśnie z powodu takich eksperymentów innych cywiliacji już nie ma we wszechświecie? :)
Nie dajmy się zwariować. Nie
Nie dajmy się zwariować. Nie policzę jakiej by trzeba energii, żeby tak ścisnąć Ziemię, ale na pewno były by to co najmniej biliony gigadżuli. Tymczasem LHC rozpędza protony do 14 TeV, czyli każdy z nich niesie energię 2,24 mikrodżula. To tak, jak by najmniejsze ziarenko piasku upadlo z wysokości milimetra. I to ma wywołac katastrofę w skali kosmicznej? Bez głupich żartów.
Chyba nie zrozumiałeś, ten
Dodane przez Andrzej Muras (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie dajmy się zwariować. Nie
Chyba nie zrozumiałeś, ten naukowiec sugeruje że mogłoby dojść do reakcji łancuchowej.
Przecież promieniowanie
Dodane przez Andrzej Muras (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie dajmy się zwariować. Nie
Przecież promieniowanie kosmiczne ma znacznie większe energie (Cząstki OMG...) i czarne dziury nie powstają...
Powstał nawet film "The Void"
Powstał nawet film "The Void" w 2001 r. dość wiernie odzwierciedlający poruszany w artykule problem
https://en.wikipedia.org/wiki/The_Void_(2001_film)
Przed pierwszym uruchomieniem LHC strach i obawy przed końcem świata spowodowanym przez tzw. dziwadełko były znacznie większe niż obecnie.
1. Czarna dziura wysyła
1. Czarna dziura wysyła promieniowanie. Odkrył to S. Hawking. Gdyby nawet powstała w CERN, to bardzo szybko by znikła wypromieniowując swoją energię.
2. Energia promieniowania kosmicznego dochodzi do 10^20 eV czyli sto milionów teraelektronowoltów (TeV), ponad dziesięć milionów razy więcej, niż w CERN. Działa ono na Ziemię, inne gwiazdy (ok. 200 miliardów) i planety w naszej Galaktyce i prawdopodobnie w innych galaktykach (a jest ich kilkadziesiąt miliardów) przez ponad 13 miliardów lat - i żaden z opisanych efektów nie został wywołany. Jak osiągną w CERN energię 10^21 eV możemy wrócić do tej kwestii. To "tylko" miliard razy więcej, niż mamy dziś. Czekałbym spokojnie nawet, gdybym był jeszcze przedszkolakiem.
"....rezultatem któregoś z
"....rezultatem któregoś z eksperymentów być nawet ściśnięcie naszej planety ....". Jeśli to ma działać, jak składnia zdania - to spoko