Wynaleziono okulary dostosowujące się do wady wzroku właściciela

Kategorie: 

Źródło: Dan Hixson/University of Utah College of Engineering

Amerykańscy naukowcy pod wodzą profesora Carlosa Mastrangelo z Uniwersytetu w Utah dokonali przełomowego odkrycia okularów, które same dopasowują się do wady wzroku posiadacza. Dzięki tej innowacji jedna para okularów może wystarczyć na całe życie.

 

Wszystko to zawdzięczamy glicerynowym soczewkom. Każda z nich składa się z klarownej, gumowej błony. Trzy mechaniczne napędy przesuwają tylną membranę, sprężając lub uwalniając glicerynę w konsekwecji czego zmienia się krzywizna soczewki, to z kolei zmienia ogniskową. Soczewki mogą działać jak kilka różnych szkieł o odrębnych mocach optycznych. Potrafią same zmienić ostrość, a czynność ta trwa tylko 14 ms. Jest to 25 razy krócej niż wynosi mrugnięcie oka. 

Aby móc zastosować nowoczesne inteligentne okulary należy za pomocą aplikacji przeznaczonej dla smartfonów wprowadzić do systemu wartość wady wzroku poprzez wykorzystanie Bluetootha. Od teraz trzeba tylko pamiętać, by zmienić w aplikacji wartość wady wzroku, jeśli rzeczywiście dowiedzieliśmy się o zmianie wartości naszej wady. Dr Mastrangelo informuje, że bateria nadająca się do ponownego ładowania wersji komercyjnej okularów jest w stanie działać przez ponad dobę. Ostateczna wersja wynalazku będzie jednak mniejszych rozmiarów i lżejsza od obecnego prototypu. W sklepach okulary powinny pojawić się w ciągu 3 lat.  Czy sprawią one, że okulary dwuogniskowe odejdą w niepamięć?

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika r.abin

Fajny wynalazek - coś

Fajny wynalazek - coś podobnego zastosował Cyrus Smith w "Tajemniczej Wyspie" do rozpalania ognia(szkiełko od zegarka z wodą). Proponuję zamiast gliceryny uzyć olejku cedrowego, ma wyzszy wsp załamania - więc można zmniejszyć wagę soczewki. Tylko ciężkie to - ja używam plastikowych soczewek - bo od szklanych nos mnie boli

Skomentuj