Według ONZ, sztuczna inteligencja może doprowadzić do masowego bezrobocia i wojen

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Laurie Lee/CC BY-NC 2.0

Liczne instytucje oraz spora część naukowców jest przekonana, że sztuczna inteligencja stanowi poważne zagrożenie dla naszej cywilizacji. Zastosowanie inteligentnych robotów posiada również wiele korzyści, lecz mogą one zostać przyćmione przez potencjalne zagrożenia. Organizacja Narodów Zjednoczonych wymienia tu przede wszystkim masowe bezrobocie oraz wybuchy wojen.

 

Sztuczną inteligencję i wyposażone w nią roboty można z ogromnym powodzeniem wykorzystać w przemyśle. Dzięki automatyzacji produkcji już dziś obserwuje się wzrost wydajności pracy. Firmy zainteresowane są takim rozwiązaniem, ponieważ maszyny są niczym tania siła robocza - nie pobierają pensji, nie chorują (choć mogą ulec uszkodzeniu) i mogą pracować 24 godziny na dobę bez narzekania.

 

Roboty można także wyposażyć w broń i wcielić je w szeregi armii. Tutaj również widzimy ewidentne korzyści - uzbrojony robot przede wszystkim nie odczuwa strachu, może oddawać precyzyjne strzały z jeszcze większych odległości, analizować dane i podejmować chłodne decyzje znacznie szybciej od człowieka i bez wahania wykona każdy rozkaz.

 

Pozytywne aspekty wykorzystania inteligentnych maszyn są widoczne. Jednak każda technologia posiada swoje minusy. Najczęściej wymieniane wady automatyzacji przemysłu oraz robotyzacji armii to odejście ludzkich pracowników na bezrobocie i zagrożenie wojną (lub buntem maszyn). Roboty bojowe z pewnością nie będą w 100% odporne na ataki hakerów, a co za tym idzie należy spodziewać się sytuacji, w których uzbrojone po zęby maszyny, opanowane przez hakerów, nagle zaczną strzelać do swoich sojuszników.

 

Dlatego robotyzacja armii i przemysłu wywołuje spore obawy wielu naukowców i ekspertów, do których dołączyła właśnie Organizacja Narodów Zjednoczonych. W Hadze nastąpi wkrótce otwarcie nowego Centrum ds. Sztucznej Inteligencji i Robotyki przez Międzyregionalny Instytut Narodów Zjednoczonych ds. Badań nad Przestępczością i Wymiarem Sprawiedliwości (UNICRI). Nowy ośrodek zajmie się głównie monitorowaniem rozwoju SI i poszukiwaniem rozwiązań dla masowego bezrobocia oraz zagrożenia wynikającego z robotyzacji armii. Najbardziej zaawansowane technologicznie państwa już dziś opracowują autonomiczne systemy uzbrojenia. Ich powstanie i zastosowanie będzie oznaczało częstsze wybuchy wojen na jeszcze większą skalę niż dotychczas.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika roberthunt

Moim zdaniem do AI czy

Moim zdaniem do AI czy scenariusza z terminatora to jeszcze wiele brakuje , a ob awy ONZ czy innych organizacji należy traktować jako gierki polityczne czy też biznesowe....

Portret użytkownika r.abin

Wojen już nie ma (zgodnie z

Wojen już nie ma (zgodnie z oświadczeniem R.E. jest tylko walka o pokój). Szacuję, że 90% nakładów na rozwój A.I. idzie właśnie na "obronę pokoju". Możemy więc spać (nie)spokojnie. Jest to normalne zjawisko, zważywszy, że postęp techniczny z wojskowości, przenosi się potem do resortu cywilnego (a może ktoś zna przykład odwrotny ?)

 

Portret użytkownika suawco

To kasa generuje postęp, a że

To kasa generuje postęp, a że najwięcej inwestuje w innowacje armia, to na zamówienie tej grupy powstaje chyba najwięcej wynalazków, ale nie to nie reguła. Np. dużego kopa dała Giełda CO2 bo stworzyła sztucznie popyt na inne źródła/generatory/odbiorniki energii tzw. eko, co często jest nawet anty-eko (np. świetłówki, wiatraki), a do armii trafiło później.

Skomentuj