W Australii odkryto nowy gatunek dinozaura
Image
Paleontolodzy z Australii ogłosili światu nowy gatunek dinozaura. Pradawny, roślinożerny gad posiadał szeroką kość biodrową, długa szyję oraz mierzył około 15 metrów długości.
Skamieniałe szczątki dinozaura, które odkryto, są w Australii rzadkością. To znalezisko pomoże naukowcom zrozumieć w jaki sposób te olbrzymie stworzenia przemierzały naszą planetę miliony lat temu. Odkrywca, David Elliot, natknął się na skamieliny przypadkowo w 2005 roku, gdy wypasał owce na północy Australii, w okolicach miasta Uinton. Wtedy po raz pierwszy odkryto skamieniałe kończyny, które jak wykazały późniejsze badania, należały do absolutnie nowego typu z grupy dinozaurów roślinożernych – zauropodów.
Dziś, po ponad dziesięciu latach pracy specjalistów, zespół naukowców pod kierownictwem australijskiego paleontologa, Stephena Poropata, ogłosił oficjalną nazwę nowego gatunku: savannasaurus elliottorum, na cześć trawiastych regionów, na których dokonano odkrycia.
Odkryty szkielet jest jednym z najbardziej kompletnych ze wszystkich zauropodów, które zostały odnalezione w Australii. Na podstawie znaleziska można stwierdzić, że savannozaur ważył około 18 ton, czyli równowartość trzech słoni afrykańskich. Naukowcy podejrzewają, że dinozaury pochodziły z Ameryki Południowej, skąd migrowały poprzez Antarktydę do Australii.
- 953 odsłon
Dodaj komentarz