Trwają przygotowania do eksperymentu który wyjaśni, czy Wszechświat jest hologramem

Image

Źródło: 123rf.com
Czy Wszechświat w którym żyjemy jest tylko hologramem? Nauka już od dawna próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Teoria holograficznego Wszechświata zdobywa coraz większą liczbę zwolenników a naukowcy chcą przeprowadzić eksperyment, który może dać odpowiedź na to trudne pytanie.

 

Kilka lat temu uczeni który pracowali z urządzeniem do badania fal grawitacyjnych, GEO600, zarejestrowali dziwne szumy. Badaczom udało się wyjaśnić pochodzenie tylko części z nich. Wtedy Craig Hogan, fizyk cząsteczek z laboratorium Fermilab powiedział, że szumy pochodzą z granicy czasoprzestrzeni - z punktu, gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna".

 

"Jeśli rezultaty pomiarów GEO600 są tym, co podejrzewam, to wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie" - twierdził wtedy Craig Hogan.

 

Według teorii holograficznego Wszechświata, opis każdego trójwymiarowego ciała jest zawarty na jego dwuwymiarowej powierzchni. Cały Wszechświat może być postrzegany jako dwuwymiarowa struktura informacyjna, "namalowana" na horyzoncie kosmologicznym. Jeżeli bity opisujące rzeczywistość mają rozmiar jednej długości Plancka, to "ziarna czasoprzestrzeni" są znacznie większe i mają rozmiar około 10^-16 metra.

 

Jeśli tak też jest w rzeczywistości, to można je zarejestrować właśnie za pomocą detektorów fal grawitacyjnych, takich jak wspomniane wcześniej urządzenie GEO600. Ich obecność będzie się objawiała właśnie w formie szumu.

 

W ośrodku Fermilab trwają właśnie przygotowania do eksperymentu który może potwierdzić teorię holograficznego Wszechświata. Zespół naukowców Craiga Hogana buduje instrument o nazwie "holometr". Będzie się on składać z dwóch laserów o dużej mocy których wiązki zostaną rozdzielone i wysłane prostopadle do siebie wzdłuż dwóch ramion o długości 40 metrów.

[ibimage==14723==400naszerokosc==none==self==null]

Źródło: Fermilab

 

Na końcu każdego z nich umieszczone zostaną zwierciadła, od których wiązki odbiją się z powrotem w kierunku rozdzielacza. Gdy promienie trafią ponownie w rozdzielacz, jego ewentualne poruszenie się spowoduje fluktuacje w jasności połączonej wiązki świetlnej. To właśnie te zmiany będą przedmiotem badań naukowców a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w ciągu roku możemy się dowiedzieć, czy teoria holograficznego Wszechświata jest prawdziwa.

 

 

Źródło: http://www.cnet.com/news/is-the-universe-a-2d-hologram-fermilab-intends-to-find-out/

Taaaa...Latamy w pełnej holo słońc, pulsarów i czarnych dziur holograficznej przestrzeni kosmicznej, spadają nam na Ziemię holo-asteroidy, spalamy holo ropę i węgiel, wysyłamy na holo-planety US holo-sondy które lecą tam nawet kilkanaście lat itd...a gdzieś-tam na krańcach Wszechświata brodaty Pam Buk siedzi w holo-fotelu i holo-rzutnikiem niczym naiwnym holo-kotkom rzuca nam na holo-ścianę holo-zajączki do złapania... Zaiste - fantazja (a przede wszystkim głupota) ludzka i holo-niemiłosierdzie boskie tak perfidnie się z nami zabawiąjącego holo-boga nie mają granic...

ps. wczoraj kupiłem 5m^3 holo-drewna do holo-kominka, będę je łupał holoelektryczną-łuparką by w holo-zimie mieć czym palić w holo-piecu, mieć ciepło i czytać w holo-Internecie kolejne holo-głupoty... :( :( :(

Niestety holobezmyślniaków o zerowej zdolności kojarzenia faktów współczesnej nauki jest grubo pnad 95%. Nie wiedzą kim są, gdzie są i po kiego grzyba są?? Teleportacja kwantowa, czy dzialanie jednokierunkowego komputera kwantowego, to dla nich totalna fikcja, jak dla psa przestrzeń Hilberta, czy nawet prymitywny rachunek różniczkowy, który teraz dzieciaki są w stanie opanować w pierdaku. Dużo im do wiedzy ile nie wiedzą. 

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.