Tempo topnienia Grenlandii jest obecnie największe od 12 tysięcy lat

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Nowe obliczenia tempa topnienia lodu na Grenlandii w ciągu ostatnich 12 tysięcy lat pokazały, że w XXI wieku liczba ta osiągnęła rekordowy poziom w całej epoce polodowcowej. Wyniki obliczeń zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Nature.

Praktycznie wszyscy klimatolodzy nie mają wątpliwości, że globalne ocieplenie istnieje i radykalnie zmieni oblicze planety. Świadczą o tym nie tylko modele komputerowe klimatu planety, ale także dane z satelitów klimatycznych, lądowych stacji meteorologicznych i boi oceanicznych. Pierwszą i główną ofiarą tego procesu będą regiony polarne Ziemi i lodowce. 

 

Już teraz temperatura na ich obszarze jest większa o 4-9 ° C niż w poprzednich stuleciach. W sierpniu ubiegłego roku, doprowadziło to do tego, że na Grenlandii ogromna część masywu lodowego wyspy o wadze 12,5 mld ton oderwała się i spadła do morza. Przez cały 2019 rok łączna masa pokrywy lodowej Grenlandii spadła o rekordowe 532 mld ton.


Badacze odpowiedzialni za wymienioną na początku pracę naukową, porównali obecne dane z tym, jak obszar lodowy Grenlandii zmieniał się w przeszłości. Aby odpowiedzieć na to pytanie, naukowcy stworzyli szczegółowy model klimatyczny południowo-zachodniego wybrzeża wyspy. Wzięto pod uwagę, między innymi to, jak zmienił się jej klimat i wygląd na przestrzeni ostatnich 12 tysięcy lat. Ponadto, naukowcy obliczyli tempo topnienia lodowców w różnych okresach historii.


Wyniki pokazały, że obszar pokrywy lodowej wyspy w przeszłości zmieniał się znacznie wolniej niż obecnie. Dotyczyło to również najcieplejszych okresów historii holocenu, obecnej epoki geologicznej, kiedy temperatury na Ziemi były o 1-2 ° C wyższe niż obecnie. Naukowcy mają nadzieję, że ich model klimatyczny i obliczenia pomogą klimatologom udoskonalić szacunki dotyczące zmian masy i objętości lodowców na Grenlandii. W nadchodzących dekadach i wiekach, te informacje pomogą decydentom lepiej ocenić zagrożenia klimatyczne i opracować skuteczne środki zwalczania globalnego ocieplenia.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika ledek

Czy klimat się zmienia? Z

Czy klimat się zmienia? Z pewnością, bo zawsze się zmieniał. Czy na szerzeniu strachu przed katastrofalnymi zmianami klimatu można zarobić? Jasne! Popatrzmy jakie tabuny różnej maści kapłanów dobrze żyje ze strachu przed piekłem, grzechem, potępieniem wiecznym... a przecież to kompletna fikcja. Czy ocieplenie klimatu jest faktem? Pewno jest, ale im więcej strachu, tym więcej pieniędzy dla cwaniaków. Parcie na straszenie jest ogromne i przypomina pompę finansową. Gdy ceny ropy spadają na łeb na szyję, tankujemy jeszcze drogo, bo rafinerie maja stare zapasy. zanim te zapasy znikną cena ropy znowu szybuje w górę, a rafinerie nie zdążą zareagować ze zniżkami, a już, szybko mówią o podwyżkach... bo przecież ceny ropy znowu wzrastają. Podobnie jest z ocieplaniem klimatu. Gdy w lutym w Polsce temperatury był śnieg, a temperatury spadły poniżej minus 25 stopni amatorzy krzyknęli o oziębianiu się klimatu. W mediach nastąpił wysyp klimatologów, którzy zaczęli nauczać, że "pogoda to chwilowy stan atmosfery, a klimat to sprawa długofalowa i nie należy mylić tych pojęć". Uczenie i logicznie - prawda? Za chwilę jednak temperatura w Polsce wzrosła do rekordowego ponad 21 stopni na plusie. Przekroczyła poprzedni rekord chyba o 0,2 stopnia. Media zakrzyknęły ochoczo, że właśnie to niezbity dowód na ocieplanie się klimatu. Roztropni panowie klimatolodzy już nie wyprowadzali panów redaktorów z błędu, że to tylko pogoda - chwilowy stan atmosfery i, że niech się nie kompromitują. Jednym ze zjawisk współczesnego świata, który rządzi nami, jest patologiczna komercja. Czy szczepionki przeciwko covid-19 są nieskuteczne? Są skuteczne, ale i tu wystaje ohyda komercji światowej. Postanowiliśmy, że zaszczepimy miliardy zdrowych na siłę, zamiast leczyć miliony chorych. Stąd parcie na szczepionkę, a nie na lekarstwo. Mówi się wręcz, że nie ma leku na wirusy (koronawirusy), a media prześcigają się w reklamowaniu leków antywirusowych (groprinosin np.) Więcej; jeden z lekarzy leczył ciężkie przypadki covid viregytem (amantadyna), korporacje zdążyły opracować szczepionki, a my nie zdążyliśmy przebadać skuteczności viregytu, podczas gdy codziennie umiera w Polsce kilkaset osób. Zdążyliśmy jednak wydać parę poleceń, by nie przepisywać viregytu na covida. Czy ktoś za zaniechanie tych badań odpowie? Przecież to dziesiątki tysięcy grobów? Osobiście znam dwa przypadki uratowanych viregytem osób, które powiedziały, że gdyby nie on najprawdopodobniej sytuacja byłaby ciężka lub tragiczna. Czy trzeba wyznaczać jakieś grupy kontrolne, badać specjalnie znany od lat lek, skoro na bieżąco go sikę stosuje? Czy nie wystarczy opracować statystyki zachorowalności na covid i przebiegu tej choroby u osób, które biorą na co dzień viregyt? Inną sporawą jest powszechna krytyka szczepionek konkurencyjnych... bez ich nadania. Jakoś nie raczyliśmy też zauważyć, że w Chinach nie było kilku nowych fal zachorowań, co łatwo prześledzić na stronie Johns Hopkins University. Dlaczego milczeliśmy uparcie o sukcesie Chin, natomiast wskazywaliśmy na różne inne miejsca w świecie, które bardziej nam odpowiadały? Wszsytko wskazuje na to, że są dziedziny, w których liczy się zupełnie coś innego niż prawda.

Portret użytkownika r.abin

Sprawdziłem. Na Grenlandii

Sprawdziłem. Na Grenlandii (jak przed milenium), wypasane są owce i krowy (180 szt), oraz sadzone kartofle. Nawet ostatnio - truskawki się udały. Klimat Grenlandii się ociepla. Ale to już było - mawiał Ben Akiba i śpiewała (sprzecznie z tematem) - Maryla Rodowicz)

Skomentuj