Psia intuicja - jak ludzki stres kształtuje zachowanie naszych czworonogów

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu w Bristolu rzucają nowe światło na to, jak ludzki stres może wpływać na zachowanie naszych czworonożnych przyjaciół. Okazuje się, że psy nie tylko wyczuwają nasze emocje, ale także doświadczają swoistego "emocjonalnego przeniesienia", które zmienia ich własne nastawienie i sposób postrzegania rzeczywistości.

 

Zespół badawczy pod kierownictwem dr Nicoli Rooney postanowił sprawdzić, w jaki sposób zapachy stresu i relaksu u ludzi wpływają na uczenie się psów oraz ich stan emocjonalny. W badaniu wzięło udział 18 par właściciel-pies, reprezentujących różne rasy, od ośmio-miesięcznych szczeniąt po 10-letnie dorosłe osobniki. Wśród nich znalazły się między innymi dwa spaniele angielskie, dwa cocker'y, dwa labradory, dwa braki d'Auvergne, a także whippet, golden retriever, miniaturowy pudel oraz siedem psów mieszanych ras.

 

Psy poddano testom, w których musiały nauczyć się różnicy między dwoma miskami - jedna zawierała smaczną nagrodę, druga była pusta. Gdy już opanowały tę umiejętność, badacze wprowadzili nowe, nieznane im miski ustawione pomiędzy tymi dwiema. Szybkość, z jaką psy podchodziły do tych nowych, niejednoznacznych misek, odzwierciedlała ich "optymizm" lub "pesymizm" co do tego, czy znajdzie się w nich nagroda. Podejście szybkie świadczyło o pozytywnym nastawieniu, powolne - o negatywnym.

 

Testy te przeprowadzano w obecności różnych zapachów - albo bez żadnego zapachu, albo z zapachem potu i oddechu ludzi znajdujących się w stanie stresu (wykonujących trudne zadania matematyczne) lub relaksu (słuchających uspokajających dźwięków).

 

Okazało się, że zapach stresu ludzkiego sprawił, że psy wolniej podchodziły do nowych, niejednoznacznych misek położonych bliżej tej, w której wcześniej nie było nagrody. Innymi słowy, psy stawały się bardziej "pesymistyczne" w swoich oczekiwaniach, gdy wyczuwały stres u ludzi. Nie zaobserwowano takiego efektu w przypadku zapachu relaksu.

 

Zdaniem naukowców, taka "pesymistyczna" reakcja psów odzwierciedla ich negatywny stan emocjonalny i może być sposobem na zaoszczędzenie energii oraz uniknięcie rozczarowania. Co ciekawe, psy szybciej uczyły się różnicy między miskami z nagrodą i bez, gdy wyczuwały zapach stresu ludzkiego.

 

Zrozumienie, w jaki sposób ludzki stres wpływa na dobrostan psów, ma istotne znaczenie dla psów przebywających w schroniskach oraz w procesie szkolenia psów towarzyszących i asystujących - podkreśla dr Nicola Rooney z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu w Bristolu. - Właściciele psów wiedzą, jak wyczulone są ich zwierzęta na nasze emocje, ale teraz udowodniliśmy, że nawet zapach nieznanego, zestresowanego człowieka wpływa na stan emocjonalny psa, jego postrzeganie nagród i zdolność do nauki.

 

Dr Rooney dodaje, że zjawisko "przepływu" stresu z człowieka na psa jest dobrze znane wśród opiekunów psów pracujących, którzy często mówią o "stresie wędrującym po smyczy". Teraz badacze z Bristolu potwierdzili, że stres może się przenosić również przez powietrze.

 

Wyniki badań, opublikowane w czasopiśmie "Scientific Reports", stanowią ważny wkład w zrozumienie złożonych relacji między ludźmi a ich czworonogami. Pokazują, że psy nie tylko wyczuwają nasze emocje, ale także aktywnie na nie reagują, zmieniając swoje własne nastawienie i zachowanie. To odkrycie ma istotne implikacje praktyczne, szczególnie w kontekście opieki nad psami w schroniskach czy szkolenia psów asystujących.

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Skomentuj