Polski przemysł otwiera się na nowe technologie, producenci inwestują w środki automatyzacji przemysłu

Kategorie: 

Roboty przemysłowe FANUC pracujące w fabryce samochodów

Robotyzacja polskiego przemysłu staje się faktem. Coraz więcej polskich przedsiębiorców doświadcza korzyści wynikających z automatyzacji procesów produkcyjnych. Wszystkie dostępne statystyki - zarówno ekspertów jak i producentów inteligentnych urządzeń - wyraźnie wskazują, że automatyzacja procesów produkcji cieszy się rosnącym zainteresowaniem.

 

Z najnowszych danych GUS wynika, że w Polsce nastąpił 12,5 proc. wzrost liczby zainstalowanych środków automatyzacji przemysłu. Spośród wielu dostępnych rozwiązań w tej grupie, największą popularnością wśród przedsiębiorców cieszyły się roboty przemysłowe. Pod względem robotyzacji, Polska poprawia swoją pozycję także w światowym rankingu. Analizy ekspertów Międzynarodowej Federacji Robotyki (IFR) dowodzą, że wzrost podaży na nowoczesne maszyny w Polsce sprawił, że gęstość robotyzacji w polskim przemyśle wzrosła o 4 punkty.

 

Przyczyną tego stanu są dwa powody. Po pierwsze, wśród przedsiębiorców wyraźnie widoczny jest trend poszukiwania możliwości dalszego obniżania kosztów produkcji, poszerzania rynków zbytu i wzrostu elastyczności produkcji. Po drugie, w odpowiedzi na zainteresowanie polskich firm producenci inteligentnych urządzeń dostosowują swoje oferty do aktualnych potrzeb.

 

Coraz trudniej jest dziś wyobrazić sobie przyszłość firm zajmujących się wytwarzaniem produktów bez automatyzacji procesów produkcji. Przyczyn coraz szerszego wykorzystywania robotów i inteligentnych centrów obróbczych CNC na świecie jest kilka. To dzięki nim w dużej mierze zakłady poprawiają komfort i bezpieczeństwo pracy, zwiększają efektywność produkcji, poprawiają jakość produktu finalnego, zwiększają elastyczność produkcji, redukują koszty operacyjne.

 

Jak donoszą badania ekspertów oraz opinie użytkowników tej technologii - wbrew powszechnym obawom - zachowują one lub tworzą nowe miejsca pracy. To przede wszystkim na robotach i niezawodnych obrabiarkach opiera się cały światowy przemysł motoryzacyjny, sektory produkujące nowoczesne produkty użytkowe (m.in. elektronika, AGD), bazujący na ekstremalnej precyzji przemysł laboratoryjny, medyczny, chemiczny, a także przedsiębiorstwa zajmujące się obróbką komponentów z metali (gdzie praca jest niebezpieczna dla człowieka, w niektórych krajach wręcz zakazana).

 

Główne czynniki wzrostu sektora automatyzacji i robotyzacji

Przedstawiciele kluczowych dla gospodarki branż - bez względu na narodowość - zgodnie mówią, że dziś nie wyobrażają już sobie pracy bez nowoczesnych technologii. To rosnące zainteresowanie producentów zaawansowanymi technologiami wyjaśnia Konrad Grohs, prezes polskiego oddziału FANUC, który jest światowym liderem technologii CNC i robotyki.

 

"Do sukcesywnego wzrostu wykorzystania robotów przemysłowych przyczynia się postępujący rozwój technologiczny. Producenci nowoczesnych środków automatyzacji udoskonalają produkty i wyposażają je w coraz bardziej zaawansowane funkcje, zapewniając wytwórcom nieosiągalne dotychczas możliwości tworzenia produktów idealnie zgodnych z projektem i bezkonkurencyjnych w swojej branży."

 

Wydajność, dokładność i konkurencyjność cenowa gwarantowana przez robotyzację to dla wielu firm przepustka do dużych, intratnych zleceń. Należy pamiętać, że dziś poważni kontrahenci potrafią zamówić wręcz milionowe nakłady ściśle określonego asortymentu, w ściśle określonym terminie. Firmy, które nie są w stanie zagwarantować odpowiednich mocy przerobowych np. na skutek niedoboru wykwalifikowanych pracowników, często bezpowrotnie tracą szanse na realizację prestiżowych kontraktów.

 

"Polska jest ważnym zapleczem dla zagranicznych kontrahentów. Nasze rodzime firmy są cenionym podwykonawcą, ale by móc zapewniać sobie zamówienia muszą sprostać ciągle rosnącym wymogom. Robotyzacja jest dla tych firm gwarancją większych obrotów, większych zysków, czy bardziej wykwalifikowanej kadry pracowników. Warto także pamiętać, że rozwój tych firm często przekłada się na poprawę konkurencyjności całych regionów np. poprzez odprowadzane podatki oraz poprawę jakości życia lokalnych społeczności poprzez np. ograniczanie bezrobocia." - mówi Konrad Grohs.

 

Firma FANUC, od 6 lat obecna w Polsce, jest najlepszym przykładem tego, w jaki sposób producent najnowszej technologii podąża za głosem rynku i jak odpowiada na rzeczywiste potrzeby przemysłu. Japoński producent przywiązuje ogromną wagę do ciągłego rozwoju, przez co jest głęboko zaangażowany w poszukiwania nowych, coraz doskonalszych rozwiązań. Z drugiej strony potrafi znakomicie dostosować swoją ofertę do potrzeb lokalnych rynków. Tak jest również w Polsce. FANUC Polska w czasie swojej obecności na rynku znacznie poszerzył portfolio środków automatyzacji oferowanych polskim producentom. Dziś firma oferuje zainteresowanym firmom dostęp do wszystkich swoich produktów tj. robotów przemysłowych, sterowań CNC, a także zaawansowanych technologicznie centrów obróbkowych.

 

Zdaniem ekspertów GUS*, którzy cyklicznie analizują zjawisko innowacyjnej działalności przedsiębiorstw, w 2012 roku polscy przedsiębiorcy wyraźniej zainteresowali się środkami automatyzacji przemysłu. W efekcie ilość zainstalowanych środków automatyzacji przemysłu wzrosła o 12,5 proc. w porównaniu do roku 2011. Według najnowszego raportu GUS obecnie w polskich zakładach produkcyjnych pracuje 7356 robotów przemysłowych i 12 578 centrów obróbkowych. 821 firm ankietowanych przez GUS (zdecydowana większość), które dołączyły do grona użytkowników nowoczesnej technologii, zakupiło innowacyjne urządzenia w kraju.

 

Wzrost zainteresowania automatyzacją polskiego przemysłu zauważają także analitycy departamentu statystyk IFR**, którzy stwierdzili, że aktualny wskaźnik gęstości robotyzacji dla Polski wynosi - 18 (tj. liczba robotów przypadających na 10 tys. pracowników przemysłu). Eksperci podkreślają, że polski wskaźnik wzrósł na przestrzeni ostatniego roku o 4 punkty i prawdopodobnie nadal będzie piął się w górę. Zaznaczają jednocześnie, że tempo tego wzrostu jest większe niż obserwowane w przypadku rynku globalnego. Gęstość robotyzacji przemysłu w Europie i na świecie wzrosła w analogicznym okresie o 3 punkty i aktualnie wynosi odpowiednio: 80 w Europie i 58 na świecie.

 

Odzwierciedleniem rosnącego zainteresowania polskich firm zakupem zaawansowanych technologii są także statystyki sprzedażowe ich producentów. Z danych FANUC Polska wynika, że obroty firmy ze sprzedaży inteligentnych urządzeń rosną w tempie dwucyfrowym. W latach 2012 – 2013 sprzedaż FANUC Polska wzrosła o 60 proc. Polski oddział koncernu osiągnął w tym czasie obrót w wysokości 36 mln zł. Zarząd firmy szacuje, że w 2014r. ten pozytywny trend sprzedaży powinien się utrzymać. Zdaniem przedstawicieli FANUC Polska, obroty firmy będą rosły, a bilans podsumowujący bieżący rok będzie, co najmniej o 40 proc. wyższy niż na koniec 2013r.

 

Komentując te dane Konrad Grohs, prezes FANUC Polska podkreśla – "podczas ostatnich 6 lat mieliśmy okazję do uważnego obserwowania rynku i poznawania indywidualnych potrzeb klientów. Dziś śmiało możemy potwierdzić, że polskie firmy przemysłowe wykazują coraz większe ożywienie, a co za tym idzie, także zainteresowanie zaawansowanymi technologiami. Cieszy nas to tym bardziej, że w tym kontekście nasza firma notuje coraz więcej zapytań i realizuje coraz więcej zamówień."

 

Największy przyrost środków automatyzacji w latach 2011 – 2012 (wg. GUS, 2012) zauważono w sektorach związanych z produkcją nowoczesnych produktów użytkowych - m.in. komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych oraz w branżach, które produkują wyroby elektryczne i produkty z metali. W gronie firm najbardziej otwartych na automatyzację nie zabrakło sektorów, które muszą dziś sprostać wysokim normom bezpieczeństwa i jakości produkcji tj. produkcji wyrobów farmaceutycznych oraz produkcji napojów. W nowoczesną technologię inwestowały też branże, które szczególnie mocno odczuwają dziś presję konkurencyjną – sektor produkcji odzieży i wyrobów skórzanych.  Podobnie jak w latach poprzednich za pomocą środków automatyzacji modernizował się przemysł ciężki, związany z wydobywaniem węgla kamiennego i brunatnego oraz przemysł gospodarowania odpadami i odzyskiwania surowców.

 

Aktualne trendy rynkowe powodują, że firmy muszą na bieżąco dostosowywać swój asortyment i sposoby produkcji do dynamicznie zmieniających się preferencji nabywców oraz uwarunkowań makroekonomicznych. Dziś liczy się przede wszystkim najwyższa jakość produktów, możliwość elastycznego modyfikowania procesu produkcji, produkowania w krótkich lub długich seriach w zależności od potrzeb odbiorcy oraz odporność na presję cenową. Firmy gotowe spełniać takie wymagania mogą spokojnie patrzeć w przyszłość.

 

"Jeśli firma chce się utrzymać na rynku to nie ma wyjścia, musi inwestować i wprowadzać nowe lepsze maszyny. Inaczej podzieli los dinozaurów” – mówi Mirosław Kołacki, członek zarządu firmy Merx Polska z wielkopolskiego Wągrowca. Firma ta, sama stanęła kiedyś przed dylematem "być albo nie być" i dzięki dokonanym inwestycjom w obrabiarki FANUC-a z powodzeniem radzi sobie na międzynarodowym rynku. W zakładzie odbywa się precyzyjna obróbka metali, z których powstają części do samochodów, dla przemysłu lotniczego i medycznego. W sumie około 2 tys. różnych detali jednocześnie.

 

Mirosław Kołacki, nie ukrywa, że nowoczesne obrabiarki umożliwiły dalszy rozwój firmy, a także możliwość realizacji dużych zleceń. "Dzięki inwestycjom w nowoczesne maszyny, a mamy już ich kilkadziesiąt, możemy dynamicznie się rozwijać, a zatrudnienie rośnie. W 2008 roku pracowało tu 60 osób, przed rokiem już 110 osób, teraz jest ich ponad 180. Uczymy też zawodu, obecnie w zakresie precyzyjnej obróbki skrawaniem szkolimy 30 uczniów". Odbiorcami produktów firmy Merx Polska są tak duże firmy jak: Volvo, Siemens, Bosch, czy SPX APV. A ponad 60 proc. produkcji trafia na eksport, głównie do Europy Zachodniej.

 

O zbawiennym wpływie robotów na produkcję mówi także Ryszard Lipkke, dyrektor wykonawczy i członek zarządu Apator Metrix S.A., firmy wchodzącej w skład grupy kapitałowej Apator, która przoduje w Europie Środkowo-Wschodniej w obszarze aparatury łączeniowej oraz pomiarowej, a także systemów IT.

 

"Roboty przemysłowe mają przede wszystkim za zadanie podniesienie wydajności produkcji oraz dokładności wykonania produktów. Zastępują człowieka wszędzie tam, gdzie proces jest powtarzalny, uciążliwy dla człowieka lub po prostu jest wąskim gardłem w zakładzie. W naszym przypadku operacja wymagała niebywałych zdolności manualnych człowieka, ale nawet nasi najlepsi pracownicy nie mogli poradzić sobie z nawlekaniem otworów na trzpienie w takim czasie jak robi to robot. Ogólnie po zautomatyzowaniu tego procesu odzyskaliśmy z procesu sześć osób przy zwiększonej wydajności o prawie 100 proc. Wspomnianych pracowników mogliśmy przesunąć do innych zadań, co korzystnie wpłynęło na cały proces."

 

Pochlebne opinie użytkowników dotyczą także sterowań CNC. Stanisław Kamiński, wiceprezes MTI (Machine Tools International), firmy dostarczającej na polski rynek nowoczesne obrabiarki CNC, pracujące m.in. na sterowaniach CNC FANUC podkreśla. "Dziś technologię sterowania numerycznego można określić, jako standard i konieczność. Nie wyobrażam sobie, żeby można było produkować – zarówno na mniejszą, jak i większą skalę – dokładne, powtarzalne elementy, w odpowiedniej jakości bez CNC. Maszyny numeryczne wygrywają swoją uniwersalnością. Twierdzenie, że obrabiarki CNC są przydatne tylko w długiej, wielkoseryjnej produkcji jest już od dawna nieaktualne. Stosuje się je do wszelkiego rodzaju produkcji, w bardzo wielu branżach."

 

Polska gospodarka stoi przed koniecznością zdecydowanej poprawy swojej konkurencyjności. Zasoby wykorzystania taniej siły roboczej dawno się wyczerpały. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem pozostaje innowacyjność i inwestycje w zaawansowane technologie. Tak się szczęśliwie składa, że mamy obecnie bardzo sprzyjające ku temu warunki. "Mamy dostęp do wszystkich światowych technik, pracowitą i ambitną kadrę inżynierską, wciąż niskie koszty wdrożenia automatyzacji, do tego możliwość uzyskania dotacji z Unii Europejskiej, głównie z funduszy przeznaczonych na wsparcie inwestycji dla małych i średnich przedsiębiorstw. To powoduje, że inwestycja w roboty staje się naprawdę bardzo opłacalna" – reasumuje Konrad Grohs.

 

W Polsce FANUC istnieje od 2007r. Jako światowy lider technologii CNC oraz robotyki oferuje polskim przedsiębiorcom dostęp do najnowocześniejszych technologii produkcji tj. roboty przemysłowe, CNC, maszyny zrobotyzowane. Rozwiązania firmy FANUC, szeroko stosowane na całym świecie, pozwalają na zwiększenie opłacalności produkcji oraz wzmacnianie przewagi konkurencyjnej przedsiębiorstw z różnych branż. W ramach dotychczasowej działalności w Polsce FANUC zainstalował ok. 1500 robotów przemysłowych oraz 4000 sterowań CNC efektywnie wspierając procesy optymalizacji produkcji poszczególnych firm. Producent oferuje polskim firmom japońską jakość oraz polskie wsparcie techniczne. Jest gotowy, aby dzielić się swoją wiedzą i 58-letnim doświadczeniem, zdobytym na światowych rynkach.

 

 

 

Więcej na: www.fanucrobotics.pl

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika Patryk

Ciekawie to wszystko wygląda.

Ciekawie to wszystko wygląda. Jak widzicie polski przemysł za 20 lat? Dogonimy Zachód? Smile Ja myślę, że mamy ku temu sposobności, ale wciaż za bardzo się boimy. A tu nie ma na co czekać. Tak jak Japonia po wojnie postawiła na edukację, tak my teraz powinniśmy postawić na robotyzację, by za kilkadziesiąt lat konkurować z innymi państwami.

Co do Fanuc - przeglądam czasem ich stronę i maszyny, które mają, wydają sie być ciekawe. Szczególnie ciekawią mnie specyfikacje robotów CNC. Czy ktoś zna jeszcze jakieś blogi oprócz ich firmowego do podczytania czego nt. robotyzacji i CNC? Ja do tej pory korzystałem tylko z tego, co można znaleźć tutaj

Skomentuj