Ogłoszono powstanie Asgardii, nowego państwa kosmicznego

Kategorie: 

Źródło: Asgardia

Czy znudziło Cię już życie na Ziemi? Chciałbyś dosłownie oderwać się od tej planety i wraz z innymi ludźmi zacząć tworzyć nowy świat? Tak się składa, że powstał właśnie dość nietypowy, wręcz szalony projekt. W tym tygodniu, ogłoszono powstanie nowego, kosmicznego państwa - Asgardii.

 

Bardzo ambitny plan zapowiedział Igor Ashurbeyli, przewodniczący instytutu Aerospace International Research Center (AIRC), który nawiązał współpracę z grupą naukowców, inżynierów, przedsiębiorców i ekspertów prawnych. Postawił on przed sobą cel stworzenia zupełnie nowego, niezależnego państwa kosmicznego.

 

Nazwa Asgardia powstała na cześć jednej z Dziewięciu Krain, opisanej w mitologii nordyckiej, która była zamieszkana przez dwa szczepy bogów. Lecz w pierwszym państwie kosmicznym będą oczywiście mieszkać ludzie. Ashurbeyli oświadczył, że każdy może zostać obywatelem Asgardii - wystarczy po prostu wypełnić odpowiedni formularz. Co ciekawe, w ciągu 40 godzin od ogłoszenia projektu, około 100 tysięcy ludzi z ponad 200 państw świata udostępniło już swoje dane osobowe.

Wszystko to brzmi niesamowicie a sam projekt szybko się rozwija. Ashurbeyli chce, aby nowe państwo zostało przede wszystkim uznane przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Asgardia będzie posiadała własną flagę i hymn. Mieszkańcy będą mogli tam żyć tak jak w każdym innym kraju na naszej planecie, otrzymają dowody i paszporty. Początkowo będą żyli na Ziemi, ale w przyszłości, gdy stanie się to możliwe, będą mogli wyruszyć do nowego państwa i osiedlić się tam na stałe.

 

Asgardia będzie pierwszym niezależnym krajem kosmicznym z własnym prawem, własnymi przepisami i oczywiście z własną populacją. Osoby zaangażowane w projekt planują również budowę zaawansowanej tarczy, która ochroni Ziemian przed wszelkimi zagrożeniami z kosmosu, np. przed impaktem asteroidy. W przyszłym roku, ewentualnie w 2018 roku, wystrzelony zostanie pierwszy satelita, należący do Asgardii. Wiele oczywiście zależy od tego, czy Ashurbeyli i jego współpracownicy otrzymają zgodę na rozwój swojego wyjątkowego projektu.

Obecnie ponad 180 tysięcy ludzi zgłosiło się aby zostać obywatelem kosmicznego państwa a liczba chętnych stale rośnie. Powstanie kraju poza Ziemią byłoby czymś zupełnie nowym dla całej ludzkości. Nie wiemy nawet czy obecne przepisy zezwalają na budowę autonomicznego, suwerennego podmiotu w przestrzeni kosmicznej. Pomysłodawcy nie wyjaśnili jeszcze kwestii natury technicznej i logistycznej, oraz skąd będą pochodzić fundusze. Być może jest to dobry czas, aby wprowadzić odpowiednie zmiany w przepisach, tak aby umożliwić budowę nie tylko Asgardii, ale także innych państw, np. na powierzchni Księżyca, Marsa i być może innych planet.

 

Chcąc zostać obywatelem Asgardii, wystarczy wypełnić wniosek: http://asgardia.space/citizenship

 

Źródło:  http://asgardia.space/

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika Ewelina Pajdak

Zielonoświątkowcy w pierwszej

Zielonoświątkowcy w pierwszej kolejności... Kobiety i dzieci oraz mężczyźni nieświadomie ochrzczeni przez kogolkowiek zostają na Ziemi... I nim ktokolwiek się gdziekolwiek wybierze najpierw niech posprzątają bałagan który narobili na Ziemi... I jeszcze biblią się posługiwać do takich rzeczy i Jezusa w to mieszać... Matka Boska jakby wiedziała to by Wam nie wiem co zrobiła... Rozje#$ła by wszystko w drobny mak... Byście widzieli kosmos na Ziemi w służbie... To masakra jakaś jest.. Jakbyście kur@% nie umieli normalnie żyć... Tak bez manipulacji, robienia z kogoś durnia i opowieści o demonach i aniołkach i chcąc coś na kimś przetestować wypadałoby się najpierw zapytać jakąś zabawkę psychotroniczną przenoszącą na wirtualne łąki...
Z butami to bym uważała... Na szpilki w szczególności bo jak Cie jakiś w kolano kopnie albo Ci się wbije to nie będzie przyjemne..

Portret użytkownika ted

Ludzkośc powinna dążyć do

Ludzkośc powinna dążyć do globalnego zjednoczenia a nie tworzyc nowe państwa. Ochrona przed asteroidą jest bardzo prosta. Najpierw trzeba wysłać na asteroidę dużo wody lub innej substancji, która wytwarza dużo pary przy zmianie stanu skupienia. Następnie, w odpowiedniej odległości od asteroidy /pokrytej z odpowiedniej strony wodą lub inną substancja jw/ nalezy detonować ładunek jądrowy, o odpowiedniej do odparowania w/w substancji energi. Fala uderzeniowa oraz odrzut powinny zmienic orbitę asteroidy nie niszcząc jej. Operację można powtórzyć wysyłając na asteroidę kolejne ładunki wody i nuklearne, np co parę godzin. Może wystarczy cysterna kosmiczna z wodą a za nią rakieta z ładunkiem nuklearnym, w odpoiedniej odległosci od cysterny z wodą.

Skomentuj