Odkrycie żebropławów może poddać w wątpliwość teorię ewolucji
Image
Żebropław - Źródło: ucmp.berkeley.edu
Niektórzy ludzie popierający Darwinizm zapominają iż jest to tylko teoria i nigdy nie wiadomo, czy nie zostanie kiedyś obalona. Być może przyczynią się do tego zwierzęta z rodzaju Ctenophora, czyli żebropławy.
Amerykańskim naukowcom z University of Florida udało się rozszyfrować kod genetyczny tych stworzeń i to co odkryli może zatrząść w posadach teorią Darwina. Okazało się, że żebropławy mają zupełnie unikalny system nerwowy. Co więcej nie znaleziono innych stworzeń na Ziemi, które posiadałyby zbliżoną budowę układu nerwowego. Z tego powodu na żebropławy ukuto termin "obcy mórz".
Do tej pory sądzono, że układ nerwowy wszystkich stworzeń od najprostszego do najbardziej skomplikowanego rozwinął się w jeden sposób. Jednak przebadanie kodu genetycznego Ctenophora udowodniło, że jest to nieprawda. Kreacjoniści otrzymali zatem nowy naukowy oręż.
Czy to oznacza, że teoria Darwina jest nieprawdziwa? Niewątpliwie jakieś dostosowanie gatunku do otoczenia następuje i w pewnym okresie czasu w obrębie danego gatunku następują zmiany, ale nie ma dowodu na to, że powstają nowe gatunki. Czasami jednak nauka tak bardzo przywiązuje się do różnych bzdurnych teorii, że trzyma się ich kurczowo bez względu na fakty. Z teorią ewolucji jest chyba podobnie.
Źródło: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/dokonano-odkrycia-ktore-moze-zakwestionowac-teorie-ewolucji
- Dodaj komentarz
- 4567 odsłon
Istnienie lub nie jakiegoś
Istnienie lub nie jakiegoś stworzenia nie podważa teorii ewolucji jako takiej. To że nie potrafimy odtworzyć zmian które doprowadziły do powstania jakiegoś gatunku, nie oznacza iż to stworzenie nie wyewoluowało. Obecnie ewolucja człowieka jest również teorią (nie jesteśmy w stanie wskazać dokładnie gdzie i kiedy nastąpiły konkretne zmiany), która cały czas jest udoskonalana. A co z cechami tego orgaznizmu które są wspólne z innymi gatunkami i mają podobne odwzorowanie w zapisie DNA? Ten portal nazywa się tylko nauka, ale mam wrażenie iż chyba niewiele ma z nią wspólnego. Istnienie żebropławów nie podważa teorii ewolucji. Teoria ewolucji wyjaśnia procesy które prowadzą do powstawania gatunków, a nie jak do doszło do powstania jakiegoś konkretnego gatunku.
O rany, co za tendencyjne
O rany, co za tendencyjne podsumowanie, narobiliście serwisów w internecie i pierzecie mózgi tym swoim konserwatywnym bełkotem.
Skoro mózgi tego świata zaakceptowały teorię ewolucji i naucza się jej w szkołach od lat, nie ma lepszej.
Stwierdze nie, że z teorią ewolucji jest podobnie to poprostu pokaz głupoty samego poblicysty.
Oczywiscie, że może się zminić teoria, albo nawet dowody mogą ją w pełni potwierdzić lub wykluczyć, ale sugerowanie że teoria ewolucji jest bzdurna, to tylko Naukowiec z dowodami, Świadek Jehowy, Islamista, albo jakiś inny anatyk religijny, może napisać.
Gratuluję, nie wiem czy ktoś wogóle czyta te wasze tendencyjne wypociny. Jeszcze różaniec odmówcie na stronie.
Powstawanie gatunków dokonuje
Powstawanie gatunków dokonuje się bardzo powoli, lecz dzieje się także na naszych oczach. Z dotychczasowych ras i odmian wyłaniają się nowe gatunki i nie jest tu oczywiście mowa o gatunkach nowo wciąż odkrywanych. Nie należy zapominać też, że oprócz Matki Natury, również my ludzie już od dawna stopniowo tworzymy nowe gatunki, poprzez selekcję osobników o korzystnych dla nas cechach. To jest ten sam proces, tyle że sztuczny.
Dlaczego więc wiedzę starożytnych, używaną w praktyce po dziś dzień, działającą, o powstawaniu gatunków mielibyśmy dziś nazwać "absudrem" tylko dlatego, że garstka jakichś cymbałów z kraju bez historii kurczowo trzyma się płytkiej, literalnej interpretacji alegorycznych świętych ksiąg starożytności?..
To, ze system nerwoey jednego
To, ze system nerwoey jednego z gatunkow rozwinal sie w niezalezny sposob nie oznacza , ze nie ma ewolucji. :))