Kategorie:
U wybrzeży Afryki Południowej zaobserwowano bardzo rzadkiego rekina z opadającym nosem. Ukrywał się przed naukowcami tak długo, że został uznana za gatunek, który wyginął.
Gatunek rekina, znany jako Scylliogaleus quecketti, został po raz pierwszy opisany dopiero w 1902 roku. Jest to mały rekin, który rzadko rośnie do większych rozmiarów niż metr. Nie stanowi on też zagrożenia dla ludzi.
Do tej pory spotykano się z nim tylko na południowo-zachodnim Oceanie Indyjskim u wschodnich wybrzeży Afryki Południowej. Lokalni rybacy twierdzą, że czasami napotykają te rekiny w swoich sieciach, ale naukowcy nie zlokalizowali żadnego Scylliogaleusa quecketti aż od 122 lat. Zasugerowano w związku z tym, że gatunek mógł wyginąć na zawsze lub znalazł się na skraju wyginięcia.
Po szeroko zakrojonych poszukiwaniach i wywiadach z licznymi rybakami w regionie, zespół naukowców zawęził ostatecznie zdołał złapać przedstawiciela gatunku Scylliogaleus quecketti o długości nieco mniejszej niż metr. Zespół wyposażył rybę w czujnik i wypuścił ją z powrotem do wody. Teraz biologowie będą mogli śledzić jej lokalizacje, co może pozwolić poznać lepiej te tajemnicze i niemal nieuchwytne stworzenia.
Skomentuj