Naukowcy uważają, że elektrownie wiatrowe mogą osłabiać huragany

Image

Źródło: sxc.hu
Turbiny wiatrowe mogą mieć wpływ na osłabianie siły huraganów, zagrażających Stanom Zjednoczonym. Tak przynajmniej wynika z przeprowadzonych symulacji, z którymi jednak nie wszyscy się zgadzają.

 

Aby wywołać pożądany efekt potrzebne są oczywiście wielkie farmy wiatrowe, najlepiej umieszczone na morzu. Wcześniej uważano, że budowanie takich ferm w miejscach występowania huraganów jest pozbawione sensu, ponieważ mogą one zostać łatwo zniszczone. Okazuje się, że jest dokładnie odwrotnie i to huragany muszą się mieć na baczności.

 

Instalacja o wielkości dziesiątek tysięcy turbin może nie tylko dać wielkie ilości energii elektrycznej, ale też wywołać zmniejszenie prędkości wiatru w huraganie nawet do 150 km/h. Według symulacji, siłownie wiatrowe w takiej liczbie, mogą też aż o 79% zmniejszyć tendencje do wzrastania huraganu.

 

Turbiny wiatrowe na dużą skalę, montowane są obecnie przede wszystkim w Europie. Wspomniane powyżej wyniki badań mogą jednak doprowadzić do tego, że w najbliższym czasie wiele tysięcy siłowni wiatrowych pojawi się na wschodnim wybrzeżu USA.

 

Jednak są i sceptycy. Niektórzy specjaliści uważają, że budowa kilkudziesięciu tysięcy turbin to szaleństwo i konsekwencje tego mogą być zupełnie inne od tych, jakie wynikają z symulacji komputerowych. Tak rozległe farmy mogą wywoływać również inne, niepożądane efekty dla środowiska i nie wiadomo, czy ich skutki nie będą bardziej opłakane od skutków huraganów, przed którymi miałyby chronić.
 

 

Źródło: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/elektrownie-wiatrowe-moga-oslabic-sile-huraganow

Ocena: