Kategorie:
Naukowcy z Uniwersytetu w Tuluzie przewidują, że turbulencje czystego powietrza na półkuli północnej będą się nasilać w nadchodzących latach w związku z postępującymi zmianami klimatycznymi. Badania opublikowane w czasopiśmie "Journal of Geophysical Research: Atmospheres" wskazują, że prawdopodobieństwo wystąpienia tych niebezpiecznych zjawisk wzrośnie wraz ze wzrostem temperatury o kolejny stopień Celsjusza.
Klimatolodzy z Francji wykorzystali 11 modeli klimatycznych i przeprowadzili 20 symulacji komputerowych, aby przewidzieć zmiany w turbulencjach czystego powietrza w różnych scenariuszach wzrostu temperatury. Wyniki badań pokazują, że turbulencje wzrosną w większości regionów półkuli północnej dotkniętych prądem strumieniowym, szczególnie w Afryce Północnej, Azji Wschodniej i na Bliskim Wschodzie.
Turbulencja czystego powietrza pojawia się nagle i jest trudna do wykrycia, co czyni ją szczególnie niebezpieczną dla lotnictwa cywilnego. Zjawisko to zwykle występuje na wysokości około 10-12 kilometrów, gdzie odbywają się loty komercyjne, w pobliżu strumieni odrzutowych. Wraz ze wzrostem temperatury wzrasta ilość energii w atmosferze, co wzmacnia strumienie strumieniowe i pionowe uskoki wiatru.
Analiza danych z lat 1980–2021 wykazała, że umiarkowane do silnych turbulencje wzrosły o 60–155 procent w Afryce Północnej, Azji Wschodniej, na Bliskim Wschodzie, na Północnym Atlantyku i na Północnym Pacyfiku. Choć w niektórych regionach wzrost ten można łatwo przypisać zmianie klimatu, w innych wpływ ten jest mniej wyraźny.
Przewidywanie turbulencji w czystym powietrzu pozostaje wyzwaniem, a nasilenie tego zjawiska stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów, mimo że nowoczesne samoloty są budowane tak, aby wytrzymywały silne turbulencje. Naukowcy zauważają, że dalsza analiza może określić, jakie wysokości będą w przyszłości najbezpieczniejsze dla samolotów pasażerskich.
Skomentuj