NASA celowo stworzyła sztuczne chmury mezosferyczne

Kategorie: 

Źródło: NASA

Od końca XIX wieku badacze badają północne niebo w poszukiwaniu nocnych chmur, które świecą w ciemności. Są to tak zwane polarne chmury mezosferyczne (PMC) i są to cienkie dżety składające się z kryształków lodu. Aby lepiej je zbadać, NASA stworzyła sztuczne analogi takich chmur.

PMC pojawiają się o zmierzchu w miesiącach letnich i występują na wysokich szerokościach geograficznych. Składają się z kryształków lodu zawieszonego na wysokości od 76 do 85 kilometrów nad powierzchnią Ziemi. Zwykle takich chmur nie widać w ciągu dnia, ale po zachodzie Słońca ostatnie jego promienie docierają do tej wysokości, powodując, że chmury świecą na tle ciemniejącego nieba.

 

To, co jest bardzo interesujące w tych chmurach, to ich wrażliwość. Są u progu przetrwania w górnych warstwach atmosfery, gdzie jest niesamowicie sucho i niesamowicie zimno. Naukowcy uznali, że te chmury mogą mieć coś wspólnego z obecnością pary wodnej w górnych warstwach atmosfery. Aby to przetestować, załadowali wodą rakietę suborbitalną i wystrzelili ją w niebo nad Alaską.

 

Aby mieć pewność, że nie mieszają sztucznych chmur z naturalnymi, postanowili wystrzelić rakietę na zimowe niebo przed świtem, kiedy warunki wydają się znacznie mniej sprzyjające powstawaniu naturalnych, nocnych chmur niż latem. Eksplozja kanistra z 206 litrami wody nastąpiła na wysokości 85 kilometrów i już po 18 sekundach wiązka lasera z naziemnego lidara wykryła słabą srebrzystą chmurę. W ciągu trzech minut chmura opadła na wysokość 78 km.

 

Aby dowiedzieć się, co się stało i dlaczego powstała chmura, zespół musiał wykazać się kreatywnością. Chociaż mieli pomiary temperatury atmosfery, nie dysponowali bezpośrednimi pomiarami temperatury chmury, więc przeprowadzili symulacje formowania się ciemnoprzeźroczystych chmur. Symulowane warunki, w jakich utworzyła się chmura, pozwoliły zespołowi wywnioskować, jaka zmiana temperatury powinna nastąpić w eksperymencie. Odkryto, że połączenie spadku temperatury i wzrostu temperatury zamarzania powoduje zamrożenie pary wodnej i uformowanie jej w kryształki lodu.

 

Po raz pierwszy eksperymentalnie wykazano, że powstawanie polarnych obłoków mezosferycznych jest bezpośrednio związane z chłodzeniem się pary wodnej. To może wyjaśniać, dlaczego chmury widoczne w ciemności zdają się podążać za startami kosmicznymi. Para wodna jest częstym efektem ubocznym gazów wydechowych z rakiet kosmicznych.

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika r.abin

W ciągu 3 minut, chmura

W ciągu 3 minut, chmura opadła 7 km, a wniosek - chmura opada. Jak w takim razie "naturalna" chmura - znalazła się w mezosferze? To powinny wyjaśnić, następne eksperymenty - poparte solidnymi grantami. Eksperyment trwa mać.

Skomentuj