Microsoft za kilka lat będzie przechowywał dane w DNA
Image
Całkiem niedawno naukowcy z Columbia University wykazali, że DNA może być idealnym nośnikiem danych. Specjaliści zdołali zapisać w kwasie deoksyrybonukleinowym kilka plików i z powodzeniem je odzyskali. Korporacja Microsoft chciałaby już w najbliższych latach stosować biologiczne twarde dyski.
Gdy weźmiemy pod uwagę jak wielkie ilości informacji cyfrowych powstają każdego dnia dojdziemy do wniosku, że stosowanie płyt CD/DVD i dysków twardych powoli staje się nieefektywne. Na szczęście na horyzoncie pojawia się nowa metoda przechowywania danych. Już na czterech gramach DNA moglibyśmy zapisać informacje cyfrowe, które generuje nasza cywilizacja w ciągu całego roku. Co więcej, kwas deoksyrybonukleinowy jest w stanie przechowywać je bezpiecznie nawet przez kilka tysięcy lat.
Korporacja Microsoft chce już w najbliższych latach przechowywać swoje dane w DNA. W zeszłym roku zademonstrowano możliwość zapisu i odczytu 200 megabajtów danych z jednej syntetycznej nici kwasu deoksyrybonukleinowego. Jest to niezwykle wydajna metoda przechowywania danych, lecz na dzień dzisiejszy bardzo droga (powyższy proces przy zastosowaniu dzisiejszych technologii kosztowałby 800 tysięcy dolarów) a sam proces zapisu niezwykle wolny - około 400 bitów na sekundę. Zdaniem Microsoft, należałoby nie tylko obniżyć koszta ale także przyspieszyć ten proces do 100 megabajtów na sekundę.
Skoro słynna amerykańska korporacja informatyczna twierdzi, że do 2020 roku chciałaby wykorzystywać DNA do magazynowania danych cyfrowych to oznacza, że najwyraźniej wynaleziono jakiś sposób na zredukowanie kosztów i przyspieszenie zapisu/odczytu informacji. Microsoft może na początek wprowadzić i udostępnić nową technologię tylko dla wybranych klientów, którzy są w stanie zapłacić za to grube pieniądze.
- Dodaj komentarz
- 1035 odsłon
Przyspieszenie zapisu w DNA
Przyspieszenie zapisu w DNA 200.000.000 razy - bagatelka - wystarczy napisaźć że "już już" że "na pewno wymyślili" i już tania sensacja