Lodowiec Zagłady - czyli dlaczego naukowcy ostrzegają przed nieuchronną katastrofą

Image

Źródło: tylkonauka

Lodowiec Thwaites, znany również jako Lodowiec Zagłady, staje się coraz poważniejszym zagrożeniem dla naszej planety. Ten gigantyczny fragment pokrywy lodowej Antarktydy Zachodniej, porównywalny wielkością z Wielką Brytanią, może w niedalekiej przyszłości doprowadzić do katastrofalnych zmian na całym świecie.

 

 

Najnowsze badania z 2024 roku przynoszą alarmujące wnioski - proces topnienia lodowca postępuje znacznie szybciej, niż wcześniej przewidywano. Podczas gdy poprzednie szacunki mówiły o 500 latach do całkowitego zniszczenia, obecne analizy wskazują, że może to nastąpić już za 200 lat. Co roku do oceanu wpływa około 50 miliardów ton lodu z tego lodowca, co odpowiada za 4% obecnego rocznego wzrostu poziomu morza na świecie.

 

Szczególnie niepokojące są obserwacje z 2022 roku, które wykazały, że lodowiec stopniowo odrywa się od dna morskiego. Ciepłe prądy oceaniczne podmywają go od spodu, a specyficzna topografia dna sprawia, że z każdym rokiem coraz większa powierzchnia lodowca jest narażona na działanie ciepłej wody, co przyspiesza proces topnienia.

 

Konsekwencje zniszczenia lodowca Thwaites mogą być katastrofalne. Samo jego zawalenie się spowoduje wzrost poziomu mórz o 65 centymetrów, co już stanowi poważne zagrożenie. Jednak prawdziwy problem leży gdzie indziej - lodowiec ten działa jak gigantyczny "korek", powstrzymujący rozpad całej pokrywy lodowej Antarktydy Zachodniej. Jego zniszczenie może doprowadzić do podniesienia poziomu mórz nawet o 3,3 metra.

 

Skutki takiego wzrostu poziomu oceanów będą dramatyczne. Szczególnie zagrożeni są mieszkańcy regionów nadmorskich w Chinach, Indiach, Bangladeszu i Holandii. Niektóre państwa, jak na przykład Kiribati w Oceanii, mogą całkowicie zniknąć pod wodą. Wzrost poziomu mórz nie tylko zagraża życiu ludzi, ale także prowadzi do erozji gleby, zanieczyszczenia źródeł wody pitnej i zniszczenia przybrzeżnych ekosystemów.

 

Naukowcy rozważają różne metody przeciwdziałania tej katastrofie. Jedną z propozycji jest geoinżynieria - zespół działań mających na celu technologiczną interwencję w środowisko. Rozważa się między innymi stworzenie podwodnych "kurtyn", które miałyby chronić podstawę lodowca przed ciepłymi prądami. Jednak eksperci ostrzegają, że takie rozwiązania mogą przynieść nieprzewidziane, negatywne konsekwencje.

 

Międzynarodowa grupa glacjologów w raporcie z lipca 2024 roku podkreśla, że badania nad możliwymi rozwiązaniami technologicznymi należy rozpocząć natychmiast. Oszacowanie skuteczności i bezpieczeństwa metod geoinżynieryjnych może zająć od 15 do 30 lat. Jednak wielu ekspertów zgadza się, że jedynym skutecznym rozwiązaniem długoterminowym jest zatrzymanie emisji dwutlenku węgla do atmosfery i ustabilizowanie średniej rocznej temperatury na Ziemi.

 

Ocena: