Honda zaprezentuje system dynamicznego ładowania dla samochodów elektrycznych

Kategorie: 

Źródło: Internet

Dzisiejsze samochody elektryczne posiadają dwie istotne wady - zbyt długi czas potrzebny na naładowanie baterii i mały zasięg. Japońska korporacja Honda chciałaby rozwiązać ten problem wprowadzając technologię dynamicznego ładowania.

 

Pomysł ładowania samochodów elektrycznych w trakcie jazdy jest obecnie testowany w Wielkiej Brytanii. W tym celu jezdnia, infrastruktura oraz pojazdy wyposażono w urządzenia, które pozwalają na bezprzewodowe ładowanie. Dzięki tej technologii, pojazdy elektryczne i hybrydowe, poruszając się po specjalnie wyznaczonej trasie, będą mogły naładować swoje baterie.

Honda powiadomiła o pracach nad tego typu systemem. Samochody mogłyby poruszać się z pełną prędkością np. po autostradzie, jednocześnie zasilając swój akumulator, co pozwoli na pokonanie jeszcze większego dystansu. Koncern chce zaprezentować swoją technologię podczas wydarzenia WCX 17 SAE World Congress Experience, które odbędzie się w dniach 4-6 kwietnia w Detroit.

 

Możliwość ładowania samochodów elektrycznych w trakcie jazdy jest dość interesująca. Honda twierdzi, że system został już przetestowany i potrafi dostarczyć 180 kW energii elektrycznej przy prędkości samochodu 155 km/h. Wdrożenie tej technologii jest bardzo kosztowne, ale być może japoński koncern wymyślił jakieś ciekawe rozwiązanie.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika r.abin

Wszystko już było (Akiba).

Wszystko już było (Akiba). Pierwsze samoloty pasażerskie na trasie Ameryka-Europa, miały lądować na sztucznej wyspie. A potem udoskonalono aeroplany i kosztowny projekt zarzucono. Z samochodami elektrycznymi będzie podobnie. Radzę nie inwestować w kosztowny i (perspektywicznie) nieprzydatny pomysł. 

Portret użytkownika Mirek

Żeby zwiększyć zasięg

Żeby zwiększyć zasięg samochodów elektrycznych wystarczyłoby wprowadzić systemy umożliwiające szybką wymianę akumulatorów. Tak, aby możliwe było podjechanie do stacji wymiany i maksymalnie w kilka minut wymienienie zestawu rozładowanych akumulatorów na zestaw doładowanych. Oczywiście konieczne byłoby stosowanie jakiś kaucji za akumulatory, bo w tym systemie akumulatory nie byłyby własnością posiadacza samochodu.

Portret użytkownika suawco

Proste i aż genialne! Podobny

Proste i aż genialne! Podobny system działa w przypadku butli gazowych 11 kg i 33 kg. Podjeżdzasz na stację paliw lub nawet marketu, tam wymieniasz butlę pustą na pełną, płacisz za sam gaz i dowidzenia! Wystarczy odpowiedni mechanizm w podwoziu, aby taki pakiet aku niejako sam się wymienił kiedy wjedzie się autem na spec. rampę.

Portret użytkownika ŚWIT

20.51 To nie jest ciekave ale

20.51 To nie jest ciekave ale...JEDYNE najlogiczniejsze! Wymiana w kilka...naście sek! Akumulatory są własnością firm je wypżyczających i ładujących...Zaletą jest także to,że sam.kupujemy BEZ AKUMULATORA...a więc za 1/3 ceny obecnej(!!!),mniejsza bateria...więc sam.lżejszy...mniej energo chłonny no i bardziej więc zarazem OSZCZĘDNY w eksploatacji a i DYNAMIKA jego znacznie wzrasta! Same więc PLUSY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 Od dziecka...wiem a i każDY-(letant...)powinien to wiedzieć,że...nie ma to jak...WSPÓŁPRACA!Najgorsza,najdroższa itd...jest zasada: KAŻDY SOBIE RZEPKE SKROBIE!

 MÓJ giga..drogi SAM...bo MUSI...mieć GIGA aku ...itd...I takie...BYDLE...aby się takiego wypasa dochrapać ...OGRAaa aa BI...edaków ile się da! ją ćwoki...DA? POdniAU?

 

Skomentuj