DNA mogło się rozmnażać samo z siebie! Naukowcy odkryli tajemnicę początków życia na Ziemi

Niemieckim naukowcom z prestiżowego Uniwersytetu Ludwiga Maximiliana udało się rzucić zupełnie nowe światło na jedną z największych zagadek ludzkości - pochodzenie życia na naszej planecie. Ich rewolucyjna hipoteza, opublikowana w renomowanym czasopiśmie Nature Communications, może całkowicie zmienić nasze rozumienie tego, jak rozpoczęła się historia życia na Ziemi.

Do tej pory naukowcy zastanawiali się, w jaki sposób pierwsze cząsteczki DNA i RNA mogły się powielać bez złożonych systemów biologicznych, które znamy dzisiaj. Zespół niemieckich badaczy przedstawił fascynującą odpowiedź na to pytanie - okazuje się, że proces ten mógł zachodzić samoistnie w najbardziej nieoczekiwanych miejscach: porach skalnych pierwotnej Ziemi.

Kluczem do tego procesu okazały się być dynamiczne zmiany stężenia soli w zamkniętych przestrzeniach skalnych, gdzie woda stykała się z gazami atmosferycznymi. W tych mikroskopijnych "laboratoriach" natury zachodziły procesy, które dzisiaj nazwalibyśmy "ewolucją chemiczną". Co najbardziej zdumiewające, naukowcom udało się wykazać, że w odpowiednich warunkach ilość DNA w wodzie może wzrosnąć trzykrotnie w zaledwie pięć minut, a w ciągu godziny - aż trzydziestokrotnie!

Ten niezwykły proces był możliwy dzięki naturalnym wahaniom stężenia soli, które powodowały rozdzielanie się nici DNA, umożliwiając ich dalsze kopiowanie. To odkrycie jest przełomowe, ponieważ pokazuje, że warunki panujące na pierwotnej Ziemi nie tylko mogły sprzyjać powstawaniu życia, ale wręcz aktywnie przyczyniały się do tworzenia jego podstawowych budulców.

Badania niemieckiego zespołu sugerują, że życie mogło pojawić się w sposób znacznie prostszy, niż dotychczas sądzono. Nie potrzebowało skomplikowanych systemów biologicznych ani zewnętrznej interwencji - wystarczyły odpowiednie warunki chemiczne i fizyczne, które naturalnie występowały w porach skalnych pierwotnej Ziemi.

To odkrycie otwiera zupełnie nowy rozdział w badaniach nad pochodzeniem życia. Daje nam nie tylko lepsze zrozumienie naszych własnych początków, ale także może pomóc w poszukiwaniu życia na innych planetach. Jeśli bowiem proces powstawania życia jest bardziej "naturalny" i prostszy, niż sądziliśmy, zwiększa to prawdopodobieństwo, że mógł zajść również w innych miejscach wszechświata.

Praca niemieckich naukowców stanowi solidną podstawę do dalszych badań w tej dziedzinie. Być może jesteśmy o krok bliżej do rozwiązania jednej z największych zagadek nauki - jak z prostych związków chemicznych powstało pierwsze życie na Ziemi.