Dlaczego mężczyźni nie płaczą, a kobiety mówią za dużo?
Image
Genetyczne uwarunkowanie płci każdego człowieka tworzy się zaraz po zapłodnieniu. Nici DNA matki i ojca łączą się. Rozpoczyna się „instalacja oprogramowania”, które przebiega inaczej w zależności od płci, jaka jest nam przypisana. Plemnik zawierający chromosom Y z genem SRY determinuje płeć męską, zaś chromosom X odpowiada za płeć żeńską. Gen SRY, nazywany także „centralnym włącznikiem męskości”, koduje białko „wyłączające” gen DAX1, który blokuje procesy zmierzające do wytworzenia jąder. „Włącznikami cech żeńskich” są geny DAX1 i WNT4, które przy braku białka SRY nie są blokowane. Za płeć żeńską odpowiada także drugi chromosom X. Jeden z dwóch chromosomów X jest inaktywowany podczas rozwoju i przekształcany w tzw. ciałko Barra. Inaktywacja ta jest losowa w każdej komórce – może to być chromosom pochodzący od ojca lub od matki.
Zsekwencjonowanie genomu ludzkiego pozwoliło na dokładniejsze zbadanie różnic pomiędzy płciami. Teoretycznie przyjmuje się, że wszyscy żyjący obecnie ludzie nie różnią się pomiędzy sobą o więcej niż 0.1%. Szczegółowe badania na poziomie molekularnym pokazały, że pomiędzy płciami różnice te są nieco większe. Tylko na samym chromosomie Y znajduje się 78 genów, które występują u mężczyzn, a nie występują u kobiet. Oprócz tego około 300 genów jest regulowana odmiennie, w zależności od płci. Dokładna analiza genów – zasada po zasadzie, pozwoliła oszacować, że tak naprawdę mężczyźni są podobni do kobiet w zaledwie 98,4%. Dla porównania człowiek i szympans mają około 98,7% wspólnych genów. Możemy więc stwierdzić, że kobieta i mężczyzna różnią się od siebie na poziomie podobnym do szympansa i człowieka. Dlatego zapewne w wielu kwestiach tak trudno nam się dogadać.
Statystyki pokazują, że aż 98 na 100 kobiet chce, aby ich mężczyźni częściej rozmawiali z nimi o emocjach, uczuciach i żeby pytali je o to samo. Panowie zazwyczaj dążą do jak najszybszej zmiany tematu. Uczeni obwiniają za to ciało migdałowate. U mężczyzn łączy się ono z korą wzrokową i częściami mózgu odpowiedzialnymi za funkcje motoryczne. U kobiet zaś struktura ta jest znacznie bardziej rozbudowana, oddziałuje także z obszarami językowymi mózgu. Dlatego zapewne kobiety tak bardzo lubią rozmawiać o uczuciach i emocjach.
Zarzut „mówienia za dużo” usłyszała nie jedna kobieta. Dlaczego panowie są kiepskimi słuchaczami? To również ma swoje uzasadnienie. Słuchają oni bowiem tylko lewą półkulą mózgu, która powiązana jest z przetwarzaniem mowy. Mają oni więc znacznie mniej podzielną uwagę niż panie, które słuchają obiema półkolami. Poza tym damskie głosy są dla mężczyzn bardziej „melodyjne” niż męskie. Odbierane są one więc raczej jak muzyka, czyli jako melodia - z niekoniecznie zrozumiałym sensem słów.
W rozmowach damsko-męskich często panowie lepiej operują ogólnikami, zaś panie lepiej wychwytują wszystkie szczegóły. W zapamiętywaniu wszelakich detali panom przeszkadzają dwa geny wpływające na działanie hipokampu. Wyłączenie tych dwóch genów u mysich samców spowodowało, że nie byli w stanie oni nauczyć się drogi prowadzącej do wyjścia z labiryntu. Samice zaś bez tych genów nie miały problemu z odnalezieniem drogi. Pamięć pań wzmacniają także sygnały pochodzące z układu limbicznego. To pewnie dlatego są one w stanie zapamiętać takie szczegóły jak kolor butów na pierwszej randce, czy to jak ktoś był ubrany na weselu kilka lat temu. Mężczyźni takie szczegóły ignorują i nie przywiązują do nich większej uwagi.
Odkrycie różnic genetycznych – oprócz zaspokojenia ciekawości na temat niektórych zachowań – ma także duże znaczenia dla postępu w współczesnej medycynie. Wyniki takich badań są pomocne w ustalaniu, dlaczego kobiety chorują częściej na niektóre choroby i odwrotnie. Często reakcja na poszczególne leki też jest różna pomiędzy płciami. Naukowcy z Los Angeles badali ekspresje genów w różnych tkankach pobranych od męskich i żeńskich osobników myszy. Różnice w ekspresji różnych genów były znaczne.
Wyniki takich badań pozwolą na lepsze zrozumienie chorób takich jak cukrzyca, otyłość, czy choroby serca. Pozwalają także na opracowanie terapii z uwzględnieniem płci. W przypadku wątroby – możemy zaobserwować różnice w tempie pracy narządu. Pozwala to zrozumieć, czemu kobiety i mężczyźni inaczej reagują na rożne leki. Przykładem może być aspiryna, która szybciej jest rozkładana przez żeńską wątrobę, co powoduje, że jest ona mniej skuteczna w leczeniu zakrzepów u pań. Także choroby takie jak nowotwory występują z różną częstością u różnych płci. Dokładna analiza genów powiązanych z nowotworami i ich mutacji, być może w przyszłości pozwoli na skuteczniejszą profilaktykę i terapię, w której także pod uwagę będzie brana płeć.
- 4770 odsłon
Dodaj komentarz