Czy podróżnik w czasie może zmienić przeszłość?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Czy podróżnik w czasie może zmienić przeszłość? Jeśli tak, to wszechświat wydaje się mieć nieznaną moc, która może zmieniać wydarzenia.

 

Nowe badanie z University of Queensland sugeruje, że nie można cofnąć się w czasie i zmienić wydarzeń z przeszłości. Nawet jeśli podróże w czasie są możliwe, dziwaczny łańcuch wydarzeń może zmienić oś czasu. To jak fabuła filmu science-fiction, ale może być prawdziwa.

 

Astrofizyk Joe Pesce omówił nowe badania nad ogólną teorią względności Einsteina. Posługując się przykładem COVID-19, zasugerował, że gdyby podróżnik w czasie próbował powstrzymać pacjenta Zero przed rozprzestrzenianiem się wirusa, czas sam by się naprawił. Więc on lub ktoś inny może stać się pacjentem zero, a pandemia nadal będzie miała miejsce.

 

Używając siebie jako hipotetycznego podróżnika w czasie, Pesce wyjaśnił: „Cofam się w czasie. Jeśli zapobiegnę zakażeniu pacjenta zero i zatrzymam pandemię, pozbawi mnie to motywacji do podróżowania w przeszłość. I to jest istota paradoksu dziadka”.

 

Badacze odkryli w matematyce, że zdarzenia same się przekalibrują. Więc może uda się zatrzymać pacjenta zero, ale potem ktoś taki sam stanie się pacjentem zero i zacznie infekcję. Ostatecznie punkt końcowy jest nadal taki sam; pandemia nadal będzie miała miejsce. Ale konkretne wydarzenia, być może szczegóły na osi czasu, ulegną zmianie.

 

Więc matematyka pokazuje, że tak naprawdę nie możesz cofnąć się i wpłynąć na punkt końcowy. Ten punkt będzie zawsze ten sam. Możemy do niego tylko dojść w inny sposób. W szczególności pozostaje niejasne, jakiego mechanizmu Wszechświat mógłby użyć do ponownej kalibracji osi czasu. Czy zmiana wydarzeń sama w sobie nie byłaby rodzajem podróży w czasie? W takim razie kto lub co zmienia chronologię? 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika Andrzej Muras

W "klasycznej" logice zdarzeń

W "klasycznej" logice zdarzeń, jeśli dwa zdażenia powiązane są ze sobą zależnością skutkowo-przyczynową, to wcześniejsze uznajemy za przyczynę, późniejsze, za jej skutek. Ale możemy przyjąć relację odwrotną. Skoro obserwujemy wydarzenie późniejsze, to musiało (!) zajść to wcześniejsze, a więc w tym rozumieniu owo wcześniejsze wydarzenie jest skutkiem późniejszego. Jak to ma się do ew. podróży w czasie? Ano tak, że wszystko co może zrobić podróżnik w przeszłości jest w sposób nieodwołalny zdeterminowane stanem świata w czasie z którego wyruszył. Np. w znanym "paradoksie dziadka" nasz podróżnik choćby bardzo chciał i starał się, to i tak nie zabije swego (bezdzietnego jeszcze) przodka, bo fakt istnienia owego podróżnika determinuje nieodwołalnie tegoż przodka przeżycie. No, ale jeśli podróż w czasie jest bardzo odległa? Cofając się o np. kilkaset lat nie będziemy w stanie zdetonować w miejscy gdzie w "naszych czasach" było miasto bomby atomowej, bo sladów takiej eksplozji tam nie ma. Ale już kilka milionów lat wcześniej - czemu nie, do naszych czasów ślady eksplozji by znikły. Tak więc im dłuższa podróż wstecz (o ile w ogóle takie podróże są możliwe) tym łatwiejsza do zrealizowania, bo działania podróżnika mniej ograniczone (przy bardzo krótkiej ograniczenia takie mogły by w ogóle podróż uniemożliwić, bo już samo przybycie podróżnika w przeszłości pozostawiło by ślad którego wswzak nie obserwujemy). A tak przy okazji - zwolennicy UFO twierdzą, że są to pojazdy odwiedzających nas kosmitów. A może wcale nie, może to "statki wycieczkowe" naszych potomków zwiedzających ich przeszłość (a naszą teraźniejszość)?

Skomentuj