Microsoft opracowuje technologię ze Star Treka - holodeck

Kategorie: 

Źródło: Paramount Pictures/CBS Studios

Każdy fan kosmicznej sagi Star Trek dobrze wie czym jest holodeck. To miejsce umożliwiające symulowanie dowolnie zaprogramowanej rzeczywistości, wchodzącej w interakcje z doświadczającym doskonałej iluzji uczestnikiem symulacji. Korporacja Microsoft pracuje nad podobnym produktem.

 

Oczywiście możliwości produktu rozwijanego przez Microsoft trudno porównywać do tych z holodecku ze Star Trek, ale z pewnością jest to jakaś próba rozwoju technologii w kierunku dostarczania tak zaawansowanej rozrywki. Wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości ze specjalnymi okularami i sensorami Kinect znanymi z konsoli Xbox, ma zapewniać zupełnie nowe wrażenia uczestniczenia w rozgrywce, na poziomie realizmu i interakcji porównywalnym do tego ze wspominanych kultowych seriali.

Zanim nasza technologia będzie na tyle rozwinięta aby generować rzeczywistość na poziomie kwantowym, tak jak działo się to w Star Trek, planuje się wykorzystać tak zwaną rzeczywistość rozszerzoną czyli mieszanie rzeczywistości wirtualnej z realnym otoczeniem. Mimo, że technologia dopiero raczkuje, Microsoft nie omieszkał już zabezpieczyć stosownych patentów na swoją wersję holodecku.

Na przestrzeni ostatnich lat byliśmy świadkami powstawania technologii łudząco podobnych do tych znanych z seriali Star Trek. To tam zaprezentowano telefon komórkowy, tablety czy dotykowe ekrany. Wszystkie te technologie są już powszechnie używane. Kto wie czy wkrótce podobnie nie stanie się z racze nieosiągalnym w ramach dzisiejszych technologii symulatorem rzeczywistości zwanym holodeckiem.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika suawco

To może być super ale nie

To może być super ale nie tylko dla rozrywki, także do edukacji, informacji itp. A Star Trek był chyba jedyną produkcją SF której relacje Sciene do Fiction mogły być inspiracją dla wielu wynalazków/odkryć (jakich przykłady wynienił autor artykułu) w przeciwieństwie do komercyjnych bajek typu Wojny Gwiezdne.

Skomentuj