Portal Tylkonauka.pl opisuje zazwyczaj nowości związane z nowymi odkryciami, zaawansowanymi technologiami, badaniami naukowymi, genetyką, astronomią, fizyką itd. Jednak poniższy artykuł będzie dotyczył dość rzadko poruszanej przez nas sfery - chodzi o ewolucję gier wideo na przestrzeni ostatnich dekad.
Niektórzy porównują gry do wina twierdząc, że im starsze tym lepsze. Oczywiście nie jest to do końca prawda, ponieważ nie wszystkie stare produkcje osiągały sukces. W tym momencie można zacytować powiedzenie: "Nie wszystko złoto co się świeci". Prawdą jest jednak to że dzisiejsze gry nie mają w sobie tego "czegoś" co sprawia, że zawsze chętnie powracalibyśmy do nich i przechodzilibyśmy kolejne poziomy z taką samą satysfakcją.
Doom 2
Twórcy gier najnowszej generacji skupiają się przede wszystkim na grafice, dźwięku i dynamice - chodzi o to aby gracze byli zadowoleni z wyraźnego czystego obrazu w wysokiej rozdzielczości czy krystalicznie czystego dźwięku. Gra wideo musi do nas dotrzeć a piękna grafika jest jej wizytówką. Paradoksalnie z drugiej strony to właśnie ta urzekająca grafika zwykle odbiera grze ten urok, to "coś".
Diablo
Dawniej twórcy dbali w pierwszej kolejności o coś, czego nie można było zobaczyć na pierwszy rzut oka. Chodzi o wnętrze gier, ich charakter. Producenci skupiali się na tym aby były interesujące, wciągające a grafika była kwestią drugorzędną. Dzisiejsza młodzież może tego nie zrozumieć, ale to właśnie te produkcje sprzed wielu lat, mimo kiepskiej grafiki i dźwięku, stale przyciągają ludzi.
Hexen
Nie wolno zapominać że nowoczesne gry, za sprawą grafiki która niemal idealnie odwzorowuje rzeczywistość, posiadają coraz większe wymagania. Co za tym idzie, aby je uruchomić potrzebne są coraz potężniejsze maszyny. Dość łatwo mozna zauważyć że sektor gier wideo zaczął się skupiać wyłącznie na zyskach. Stare gry nie posiadały tak wspaniałej grafiki, wyraźnie było widać piksele, lecz wszelkie niedociągnęcia były natychmiast rekompensowane naszą wyobraźnią.
Jagged Alliance 2
Producenci najnowszych gier udostępniają szereg poprawek, uaktualnień oraz dodatkowych zawartości do pobrania, tzw. DLC, które wcześniej wycięto z gry i za które nieraz trzeba zapłacić. Dla wielu graczy jest to niezwykle irytująca sprawa. Co więcej, w przypadku wielu produkcji zrezygnowano z udostępniania wersji demonstracyjnych, które nieraz ułatwiały nam podjęcie decyzji o zakupie.
Gracze często narzekają również na zbyt niski poziom trudności gier, zbyt dużo wskazówek dotychczących przejścia danego poziomiu, zbyt dużo scen filmowych, monotonię i odgrzewane kotlety. Niestety nie widać aby coś w tej kwestii miało się zmienić. Wygląda więc na to, że dziś liczą się tylko zyski a zadowolenie graczy z całego świata stało się już kwestią drugorzędną.
Więcej informacji o grach można znaleźć na portalu
Tylkogramy.pl.